USA wycofa wojska z Okinawy
Prezydent USA George W. Bush i
premier Japonii Junichiro Koizumi zapowiedzieli we wtorek
przyspieszenie rozmów w sprawie częściowego wycofania wojsk
amerykańskich z Japonii, przede wszystkim z Okinawy -
poinformowały amerykańskie władze.
22.09.2004 | aktual.: 22.09.2004 07:37
Decyzja o redukcji liczby żołnierzy jest skutkiem sierpniowego wypadku, kiedy amerykański śmigłowiec wojskowy spadł na teren uniwersytetu Ginowan na Okinawie. W wypadku poważnie rannych zostało trzech członków załogi. Ze względu na wakacje na terenie uczelni znajdowało się mało osób, dlatego udało się uniknąć ofiar na ziemi.
Oba rządy wymienią sugestie na temat sposobów, w jakie można będzie załagodzić ten problem. Być może część baz zostanie połączonych, może zmieni się ich liczebność, ale nie jest to pewne - powiedział wysoki rangą urzędnik USA, relacjonując dziennikarzom spotkanie Busha i Koizumiego, do którego doszło na marginesie sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ.
Stany Zjednoczone zapowiedziały ostatnio wycofanie części wojsk USA stacjonujących w Europie i Korei Południowej.
Obecność baz wojskowych USA na Okinawie - w tym przede wszystkim baz lotniczych - od dawna była powodem gwałtownych protestów mieszkańców tej japońskiej wyspy, domagających się likwidacji instalacji USA.
W Japonii stacjonuje ok. 47 tys. amerykańskich żołnierzy.