USA. Szukali zaginionych nastolatek. Odnaleźli siedem ciał
Poszukiwania zaginionych nastolatek zakończyły się przerażającym odkryciem siedmiu ciał. Zamordowane nastolatki, 14-letnią Ivy Webster i 16-letnią Brittany Brewer, znaleziono obok pięciu innych ciał na wsi w Oklahomie w poniedziałek.
Władze nie potwierdziły tożsamości zmarłych, ale przekazały, że nie prowadzą już dalej poszukiwań zaginionych dziewcząt. "Sądzimy, że odnaleźliśmy zaginione. Musimy jeszcze poczekać na potwierdzenie" - przekazał szeryf hrabstwa Okmulgee Eddy Rice w wywiadzie transmitowanym przez News on 6.
Rzecznik Biura Śledczego Stanu Oklahoma, Gerald Davidson, przekazał, że grupa zadaniowa ds. brutalnych przestępstw w biurze prokuratora okręgowego hrabstwa Okmulgee została poinformowana w poniedziałek, że poszukiwane nastolatki mogą przebywać w posiadłości przy Holly Road na obrzeżach Henryetty należącej do przestępcy seksualnego Jessego McFaddena.
Zastępcy szeryfa dwukrotnie udali się na posesję. Davidson powiedział, że dopiero podczas drugiej wizyty znaleźli dowody, które doprowadziły ich do ciał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze nie przekazali, gdzie na terenie posiadłości znaleziono ofiary. Przyczyna śmierci całej siódemki nie została ujawniona. Wśród siedmiu ciał najprawdopodobniej znajdują się też zwłoki McFaddena, co pośrednio potwierdziła policja - dodaje agencja AP
Dodano, że obecnie nie są prowadzone dalsze poszukiwania ewentualnego sprawcy związanego z tą sprawą i nie ma zagrożenia dla okolicznych mieszkańców.
Tulsa World, powołując się na dokumenty sądowe, poinformowało, że McFadden miał stawić się w poniedziałek na rozprawie sądowej. Postawiono mu zarzuty nakłaniania do zachowań seksualnych i posiadania pornografii dziecięcej.
Ivy i Brittany same poszły do domu McFaddena?
Ivy i Brittany zatrzymały się w domu McFaddenów na noc z 29 na 30 kwietnia, jak przekazał telewizji KOTV ojciec Britanny. McFadden mieszkał w posiadłości z żoną, jej córką Tiffany i dwoma synami.
Ojciec Brittany przyznał, że jego córka regularnie spędzała weekendy z rodziną mężczyzny i nigdy wcześniej nie zdarzyło się nic niepokojącego. Matka Ivy poinformowała, że nie była świadoma przeszłości kryminalnej McFaddena.