ŚwiatUSA przekazały Algierii dwóch więźniów Guantanamo

USA przekazały Algierii dwóch więźniów Guantanamo

USA przekazały władzom Algierii dwóch więźniów Guantanamo w ramach dążenia do zamknięcia kontrowersyjnego obozu w amerykańskiej bazie na Kubie - poinformował Pentagon.

USA przekazały Algierii dwóch więźniów Guantanamo
Źródło zdjęć: © AFP | Jim Watson

29.08.2013 16:15

Po odesłaniu do Algierii 34-letniego Nabila Saida Hadjaraba i 36-letniego Mutii Sadiqa Ahmada Sayyaba w obozie pozostało 164 więźniów. Decyzje o przekazaniu krajom pochodzenia 84 z nich podjęły administracje prezydentów George'a W. Busha i Baracka Obamy. 56 z zakwalifikowanych do transferu to Jemeńczycy.

Algieria ze swojej strony przyjęła bez zastrzeżeń wniosek Stanów Zjednoczonych o repatriacji jej dwóch obywateli - podała w Algierze Krajowa Komisja Konsultacyjna ds. Popierania i Ochrony Praw Człowieka. Komisja zauważyła też, że na temat poprzednio przekazanych z Guantanamo 13 Algierczyków nie opublikowano żadnych informacji.

Repatriację Hadjaraba i Sayyaba do Algierii administracja Obamy zapowiadała w zeszłym miesiącu, podejmując po niemal roku na nowo kwestię transferu zatrzymanych.

Decyzja zapadła, jak podał Pentagon, po kompleksowym przeglądzie. "W rezultacie tej rewizji, w której uwzględniono liczne czynniki, w tym kwestie bezpieczeństwa, zgoda co do transferu tych mężczyzn zapadła na drodze konsensusu sześciu wydziałów i agencji, w tym sił operacyjnych" - poinformowano.

Niespełniona obietnica Obamy

Prezydent Obama w swojej kampanii wyborczej w 2008 roku obiecał zamknięcie więzienia, w którym przetrzymywane są dziesiątki więźniów - większość bez postawienia im oskarżenia. Powoływał się na uszczerbek dla reputacji USA na świecie, ale nie doprowadził do zamknięcia więzienia, częściowo z powodu oporu ze strony Kongresu.

W wystąpieniu w maju Obama ocenił, że to więzienie dla podejrzanych o terroryzm "nigdy nie powinno było powstać" oraz że stało się ono "na całym świecie symbolem Ameryki, która lekceważy praworządność". Podkreślił też, że w czasach, gdy USA zmagają się z deficytem budżetowym, roczne wydatki na Guantanamo to aż 150 mln dolarów, czyli niemal 1 mln na więźnia. - Kongres nie ma żadnego uzasadnienia, poza polityką, aby blokować zamknięcie tego więzienia - dodał.

Obóz, w którym przetrzymywani są podejrzani o terroryzm, powstał po ataku na USA z 11 września 2001 roku.

Poprzednim przekazanym innemu krajowi więźniem, zarazem najmłodszym i ostatnim obywatelem Zachodu z przebywających w Guantanamo był Omar Khadr, którego we wrześniu odesłano do rodzinnej Kanady, by tam odsiedział do końca swój wyrok.

Zatrzymani na pograniczu afgańsko-pakistańskim

Nabil Said Hadjarab został zatrzymany 20 grudnia 2001 roku przez siły afgańskie podczas próby ucieczki z Tora Bora we wschodnim Afganistanie, gdzie został ranny podczas ataku amerykańskiego śmigłowca, i przekazany dwa dni później Amerykanom - wynika z dokumentów amerykańskiego wojska opublikowanych przez demaskatorski portal WikiLeaks.

Mutia Sadiq Ahmad Sayyab został ujęty również podczas ucieczki z Tora Bora, po przekroczeniu granicy. Władze Pakistanu przekazały go 4 stycznia 2002 roku Amerykanom.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)