USA: nie ma końca wybuchowych listów
W dwu amerykańskich stanach - Colorado i Nebrasce - nieznani sprawcy podłożyli w ostatnich dniach do skrzynek pocztowych co najmniej piętnaście ładunków wybuchowych.
Tylko w poniedziałek - jak informuje Reuters - odkryto dwie bomby w skrzynkach w małych miasteczkach w dwu stanach. Policja uważa, że ładunki są podkładane prawdopodobnie przez osobę niezrównoważoną psychicznie, negatywnie nastawioną do lokalnych władz.
Jak do tej pory bomby nie spowodowały ofiar śmiertelnych - w eksplozji kilku z nich w czasie weekendu rannych zostało jednak sześć osób.
Oprócz Colorado i Nebraski, kilka ładunków wybuchowych znaleziono także w skrzynkach pocztowych w małych miasteczkach innych stanów tej części USA - w Iowa i Illinois.
FBI pocenia, iż jest to kolejny przypadek "wewnętrznego terroryzmu" - władze stanowe zaapelowały do mieszkańców o pozostawienie otwartych skrzynek na listy, tak by ich zawartość była widoczna. Zapowiedziano też, że listonosze nie będą dostarczać poczty do zamkniętych skrzynek. (reb)