USA: Kissinger zwrócił dokumenty do Departamentu Stanu
Były sekretarz stanu USA Henry Kissinger przekazał Departamentowi Stanu ponad 10 tys. stron dokumentów z okresu jego urzędowania w latach 70. - poinformował w piątek rzecznik Departamentu Richard Boucher.
Materiały zawierają zapis rozmów telefonicznych Kissingera z lat 1973-76. Mają być posegregowane, skatalogowane i część z nich zostanie udostępniona opinii publicznej.
Departament Stanu od dłuższego czasu domagał się zwrotu zapisu rozmów telefonicznych, argumentując, że są one własnością rządu. Boucher nie wyjaśnił dlaczego Kissinger zdecydował się je przekazać właśnie teraz.
Kilka miesięcy temu francuski wymiar sprawiedliwości chciał przesłuchać byłego sekretarza stanu jako świadka w sprawie morderstw dokonanych w okresie dyktatury Augusto Pinocheta w Chile. Chodzi m.in. o wyjaśnienie kwestii zamachu stanu dokonanego w 1973 r. w tym kraju i udziału w tym wydarzeniu CIA. Powszechnie uważa się, że w latach 70. żadna decyzja dotycząca amerykańskiej polityki zagranicznej nie była podejmowana bez zgody Kissingera. (mag)