Trwa ładowanie...

USA. Donald Trump zablokowany na Twitterze. Może przenieść się na inny serwis

Konto Donalda Trumpa na Twitterze jest bezterminowo zablokowane. Jako powód podano "ryzyko dalszego podżegania do przemocy". Na wojnie prezydenta USA z serwisem korzystają natomiast inni gracze z branży. Duży skok popularności zanotował konkurencyjny portal Gab, który chwali się, że nie stosuje u siebie cenzury.

USA. Donald Trump zablokowany na Twitterze. Może przenieść się na inny serwisUSA. Donald Trump zablokowany na Twitterze. Może przenieść się na inny serwisŹródło: Getty Images
d1mr5ez
d1mr5ez

"Po dokładnym przeanalizowaniu ostatnich tweetów z konta Donalda Trumpa i otaczającego ich kontekstu na stałe zawiesiliśmy konto z powodu ryzyka dalszego podżegania do przemocy" - napisały władze Twittera w komunikacie uzasadniającym permanentne zawieszenie prywatnego profilu Donalda Trumpa.

Tuż po tym odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych oświadczył, że z powodu odcięcia go od mediów społecznościowych nie wyklucza stworzenia własnej platformy społecznościowej. "Prowadziliśmy negocjacje z różnymi innymi witrynami i wkrótce będziemy mieć duże ogłoszenie, przyjrzymy się też możliwościom stworzenia naszej własnej platformy w najbliższej przyszłości. Nie zostaniemy uciszeni!" - napisał później Trump z oficjalnego konta prezydenckiego, które również zostało już zawieszone.

Przywódca USA konto stracił także na innych portalach. Wśród nich są m.in.: Facebook, Twitch, YouTube, Instagram, Snapchat czy TikTok.

Donald Trump zamieni Twittera na inny serwis? Ma kilka opcji

Czy możliwe jest, że wpisy Trumpa już wkrótce widywac będziemy na innej witrynie? Jedną z alternatyw dla kontrowersyjnego polityka jest serwis Gab, będący odpowiednikiem Twittera. Właściciele portalu określają go jako sieć "broniącą wolności słowa, wolności jednostki i swobodnego przepływu informacji w sieci". Przez wielu uważany jest za przystań dla osób reprezentujących skrajnie konserwatywne i prawicowe poglądy.

d1mr5ez

W ciągu ostatnich dni strona zanotowała duży skok popularności. Prezes Andrew Torba pochwalił się niedawno, że w ciągu doby odwiedziło ją ponad kilkanaście milionów osób. To wciąż mało znacząca liczba w porównaniu do Twittera, jednak pokazuje ona, że coraz więcej użytkowników zaczyna szukać innych platform do komunikowania się i dzielenia informacjami. Po tym, jak na Gab.com, gdzie konto również założone ma Donald Trump, masowo zaczęli przenosić się jego zwolennicy, Google zdecydowało się wycofać serwis ze swojego sklepu z aplikacjami.

Zobacz też: Szczepienia polityków PiS poza kolejnością? Rzecznik rządu komentuje nieoficjalne informacje

Jeszcze inną możliwością dotarcia Trumpa do swoich wyborców jest serwis Parler - on również uważany jest przez ekspertów za skrajnie prawicowy i także został już usunięty ze sklepów Google Play i Apple App Store.

d1mr5ez

- Nie ugniemy się przed naciskiem tych, którzy uniemożliwiają wolną konkurencję. Będziemy stosować nasze zasady wymierzone przeciwko przemocy i przestępstwom, zawsze to robiliśmy. Ale nie ugniemy się przed upolitycznionymi korporacjami i tymi, którzy godzą w wolność słowa. Apple najwyraźniej wie lepiej od ciebie z których aplikacji wolno ci korzystać - oświadczył stojący na czele Parlera John Matze.

Dodał, że "standardy, których się nie stosuje wobec Twittera, Facebooka czy Apple są stosowane wobec Parlera".

USA. Pozycja Donalda Trumpa słabnie. Prof. Lewicki: "Nie można go traktować jak 14-latka"

O zawieszeniu konta prezydenta USA zapytaliśmy prof. Zbigniewa Lewickiego, amerykanistę z UKSW. Ekspert stwierdził, że decyzja Twittera to "skandal". - To jest jednak urzędujący prezydent Stanów Zjednoczonych i nie można go traktować jak 14-latka wypisującego głupoty na Twitterze - mówił amerykanista w programie WP "Newsroom".

d1mr5ez

Prof. Lewicki odniósł się też do ostatnich zamieszek w Waszyngtonie, gdzie zwolennicy Donalda Trumpa siłą wdarli się na Kapitol.

- Naród jest mocno, głęboko i chyba trwale podzielony, ale większość Amerykanów to nie są ludzie, których można pociągać do odpowiedzialności za te niesmaczne wydarzenia - powiedział w programie Newsroom WP prof. Zbigniew Lewicki, amerykanista z UKSW.

Jak dodał, Donald Trump "utrwalał w swoich zwolennikach przekonanie o tym, że zostali oszukani".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1mr5ez
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1mr5ez
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj