USA: biurowiec Harta odkażony z wąglika
Należący do amerykańskiego Senatu Biurowiec Harta w Waszyngtonie został ponownie otwarty po kilkumiesięczym odkażaniu z bakterii wąglika.
Trzymiesięczna dezynfekcja budynku, prowadzona po znalezieniu w biurze senatora Toma Daschle'a poczty zawierającej bakterię wąglika, kosztowało co najmniej 14 mln dolarów.
Czuję się absolutnie bezpiecznie - powiedział Tom Daschle, wkraczając do swojego biura. Myślę, że zrobiliśmy wszystko, aby odkazić ten budynek - dodał senator.
List zawierający bakterie wąglika został odkryty w biurze senatora Daschle'a 15 października. Podobna przesyłka trafiła również do reprezentującego stan Vermont senatora Patricka Leahy.
Przesyłki te były jednymi z wielu listów zawierających bakterie wąglika, które trafiały do biur rządowych i redakcji agencji informacyjnych w Waszyngtonie, Nowym Jorku oraz na Florydzie. W wyniku tych zamachów zmarło pięć osób, wiele osób poddano intensywnemu leczeniu w szpitalach.
Początkowo za sprawców tych bioterrorystycznych zamachów uważano członków al-Qaedy, jednak ostatnio prowadzący śledztwo coraz częściej obwiniają amerykańskie grupy terrorystyczne. Dotychczas nikomu jednak nie przedstawiono zarzutów. (mag)
