Urodziła dziewczynkę kilka tysięcy metrów nad ziemią
Do niecodziennego wydarzenia doszło na pokładzie samolotu pasażerskiego lecącego z Amsterdamu do Bostonu. Kilka tysięcy metrów nad ziemią jedna z pasażerek liniowca Northwest Airlines szczęśliwie urodziła zdrową córeczkę – podaje serwis internetowy BBC News.
Emocje rozpoczęły się po około sześciu godzinach lotu, kiedy będąca w ósmym miesiącu ciąży Ugandyjka niespodziewanie zaczęła rodzić. Piloci zlokalizowali na pokładzie samolotu dwóch lekarzy, którzy pomogli przyjść dziecku na świat półtorej godziny przed lądowaniem – donosi BBC News.
- Wszyscy starali się pomóc – powiedział dr Natarajan Ramon, który asystował przy porodzie. – Ludzie oferowali jedzenie dla dziecka, przynosili różne rzeczy, zwalniali miejsca… Duch Ameryki wciąż żyje - dodał
Matka wraz nowonarodzoną córeczką, której nadała na imię Sasha, zaraz po wylądowaniu zostały przetransportowane do szpitala i mają się dobrze. Kanadyjskie władze przyznały dziewczynce obywatelstwo, ponieważ urodziła się ona w kanadyjskiej przestrzeni powietrznej.