Uroczystości z okazji 60. rocznicy zakończenia walk o Warszawę

Wieńce przed Grobem Nieznanego Żołnierza złożyły m.in. delegacje prezydenta, Sejmu i Senatu, władz stolicy oraz Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Kwiaty złożyły także organizacje kombatanckie oraz przedstawiciele władz Federacji Rosyjskiej.

Wydarzenia sprzed 60 lat wspominali kombatanci - bohaterowie tamtych dni. Czułem radość, że byliśmy w Warszawie, ale też przygnębienie, gdy zobaczyłem gruzy stolicy - powiedział 15-letni wówczas Edward Kublik, służący w I Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Pamiętam, że 17 stycznia był mróz i pełno śniegu. Byliśmy zmęczeni po nocnej przeprawie Wisły na południu Warszawy. Gdy weszliśmy, w okolicach ul. Filtrowej nie było żadnych mieszkańców, tylko pełno trupów. Straszny widok - dodał Kublik.

Po zakończeniu uroczystości na placu Piłsudskiego jej uczestnicy udali się na cmentarz-mauzoleum żołnierzy radzieckich, aby tam złożyć wieńce.

17 stycznia 1945 r. Armia Czerwona wspólnie z 1 Armią Wojska Polskiego wkroczyła do stolicy. Choć wojsko radzieckie i polskie, działające w ramach I frontu białoruskiego, dotarło do prawobrzeżnej Warszawy już we wrześniu 1944 r., ofensywa warszawska zaczęła się dopiero 14 stycznia 1945 r.

17 stycznia był do 1990 r. obchodzony jako święto wyzwolenia Warszawy. Obecnie uznaje się go za datę zakończenia walk o Warszawę.