Urlop ojcowski także dla nowego pracownika
Zasiłek tacierzyński przysługuje rodzicowi ?bez okresu wyczekiwania. ?Ale etatowiec nie wymusi wolnego z dnia na dzień. Przyjaźniejsza procedura obowiązuje zleceniobiorców ?i prowadzących własny biznes.
Pracownik, którego zatrudniamy od 1 grudnia, 8 grudnia złożył wniosek o udzielenie dwutygodniowego urlopu ojcowskiego (od 9 do 22 grudnia br.) na dziecko urodzone 22 grudnia 2013 r. Czy możemy udzielić mu urlopu i wypłacić zasiłek ojcowski? Czy ZUS nie zaneguje wypłaty z powodu niedotrzymania siedmiodniowego terminu na złożenie wniosku? - pyta czytelniczka.
Udzielenie urlopu ojcowskiego z dnia na dzień jest dopuszczalne, choć w gruncie rzeczy zależy tylko i wyłącznie od dobrej woli szefa. Co do zasady etatowiec ma prawo do urlopu ojcowskiego, a co za tym idzie i zasiłku tacierzyńskiego od pierwszego dnia zatrudnienia. W tym przypadku nie obowiązuje bowiem tzw. okres wyczekiwania na świadczenie. Ale to wcale nie oznacza, że złożony w kadrach wniosek o to wolne umożliwi korzystanie z niego już następnego dnia.
Kluczowy tydzień
Pracownika obowiązuje bowiem siedmiodniowe wyprzedzenie na złożenie wniosku. Tak stanowi art. 182 3 § 2 kodeksu pracy. Jeśli złoży pismo zgodnie z obowiązującą procedurą - czyli w terminie nie krótszym niż siedem dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu, szef musi je zaakceptować i udzielić tacierzyńskiego w terminie wskazanym we wniosku. Jeśli jednak odstęp między dostarczeniem wniosku a rozpoczęciem urlopu jest krótszy, pracodawca nie ma obowiązku udzielić ojcowskiego od dnia wskazanego przez podwładnego. Ma prawo odroczyć jego rozpoczęcie o tydzień, licząc od dnia złożenia pisma w kadrach. Takiego zachowania nie można uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, nawet jeśli na skutek odroczenia startu wybierania uprawnienia pracownik nie mógłby wybrać całej dwutygodniowej puli tacierzyńskiego.
Procedura mniej ważna
Jeśli pracodawca chce się wykazać dobrą wolą i po ludzku podejść do zagadnienia, może przyjąć i zrealizować wniosek złożony bez zachowania siedmiodniowego terminu. Nie ryzykuje, że podważy to ZUS.
Jeśli jednak płatnik, kierując się empatią, wypłaci podwładnemu zasiłek tacierzyński niezgodnie z przepisami (a nie procedurą) - np. za okres przypadający już po pierwszych urodzinach dziecka, to ZUS potraktuje taką wypłatę jako świadczenie nienależne, które trzeba zwrócić. Ubezpieczony będzie musiał je oddać wraz z odsetkami w wysokości i na zasadach określonych ?w prawie cywilnym. Tak stanowi art. 84 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2013 r., poz. 1442 ze zm., dalej ustawa ?o sus).
Bez prawa do zasiłku
Za nienależnie pobrane świadczenie uważa się:
- wypłacone mimo istnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli pobierający był pouczony o braku prawa do nich
- ?przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę, która je pobrała.
Oznacza to, że ZUS może się domagać zwrotu nienależnie pobranego zasiłku macierzyńskiego, jeśli wypłata była kontynuowana, mimo że ?w danej sytuacji powinna być wstrzymana, a świadczeniobiorca był właściwie pouczony o braku prawa do niego. Warunki te muszą być spełnione łącznie.
Uprawnienie wygasa
O prawo do zasiłku macierzyńskiego można się starać nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 12 miesięcy życia. Wyjątkiem są ojcowie wychowujący dziecko przysposobione. Oni również mają prawo do zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu ojcowskiego, ale mogą z niego skorzystać przed upływem 12 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia sądu orzekającego przysposobienie i nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko siódmego roku życia (a u dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, nie dłużej niż do ukończenia przez nie dziesiątego roku życia).
Licznik bije
Ojciec biologiczny może zabiegać o zasiłek macierzyński nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 12 miesięcy życia. Zgodnie z art. 112 kodeksu cywilnego przy obliczaniu wieku osoby fizycznej termin upływa z początkiem ostatniego dnia.
Przykład
Pracownik wystąpił z wnioskiem ?o wypłatę zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu ojcowskiego od 8 grudnia 2014 r. na córkę urodzoną 22 grudnia 2013 r. Ponieważ zasiłek za ten urlop należy się nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko ?12 miesięcy życia, ubezpieczony ma do niego prawo od 9 do ?21 grudnia 2014 r. (13 dni). ?Od 22 grudnia 2014 r. (o północy tego dnia dziecko ukończy ?12 miesięcy) świadczenie już mu się nie należy. Jeśli pracodawca zgodzi się na udzielenie tacierzyńskiego mimo niedotrzymania siedmiodniowego terminu, pracownik wybierze ?13 dni zasiłku. Gdyby szef wypłacił mu zasiłek za 14 dni, ostatnia dniówka byłaby świadczeniem nienależnym, które trzeba będzie zwrócić.
Równi i równiejsi
Zleceniobiorca czy przedsiębiorca ma prawo do zasiłku ojcowskiego, jeśli jest objęty dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Wystarczy, że zgłosi wniosek w tej sprawie dzień wcześniej. Ubezpieczeni ci są proceduralnie w lepszej sytuacji, niż pracownicy. Nie mają obowiązku złożyć wniosku o zasiłek macierzyński za okres urlopu ojcowskiego z konkretnym wyprzedzeniem. Wystarczy, że takie pismo złożą płatnikowi zasiłku lub ZUS przed terminem rozpoczęcia korzystania z tego świadczenia, a więc nie później niż w dniu poprzedzającym start zasiłku za czas urlopu ojcowskiego.