Uprowadzenie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika. Wpłynęły zapowiedzi apelacji
Po wyroku sądu w Płocku w sprawie Krzysztofa Olewnika, gdzie uniewinniono Jacka Krupińskiego i dwóch innych oskarżonych, a dwóch skazano w zawieszeniu, pojawiły się zapowiedzi apelacji prokuratora i siostry ofiary.
Co musisz wiedzieć?
- Sąd Okręgowy w Płocku 18 czerwca uniewinnił Jacka Krupińskiego, Eugeniusza D. i Grzegorza K., a dwóch innych oskarżonych skazał na kary więzienia w zawieszeniu.
- Prokurator oraz siostra Krzysztofa Olewnika, Danuta Olewnik-Cieplińska, zapowiedzieli apelacje od wyroku, domagając się pisemnego uzasadnienia.
- Wyrok nie jest prawomocny, a ewentualne apelacje rozpatrzy Sąd Apelacyjny w Łodzi.
W sprawie uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika, która od lat budzi ogromne emocje, Sąd Okręgowy w Płocku ogłosił 18 czerwca wyrok, uniewinniając Jacka Krupińskiego, Eugeniusza D. i Grzegorza K. Jednocześnie Mikołaj B. został skazany na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, a Andrzej Ł. na dwa lata w zawieszeniu na pięć lat. Wszyscy oskarżeni odpowiadali z wolnej stopy, a podczas ogłaszania wyroku obecny był jedynie Jacek Krupiński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przesłuchanie Ziobry. "Poskładałby tych naleśników"
Dlaczego pojawiły się zapowiedzi apelacji w sprawie Krzysztofa Olewnika?
Rzeczniczka płockiego Sądu Okręgowego, sędzia Iwona Wiśniewska-Bartoszewska, poinformowała, że do sądu wpłynęły już zapowiedzi apelacji. "Wnioski o pisemne uzasadnienie wyroku wnieśli: prokurator - w odniesieniu do wszystkich oskarżonych i wyroku w całości oraz Danuta Olewnik-Cieplińska, siostra Krzysztofa Olewnika, oskarżycielka posiłkowa - w odniesieniu do Jacka Krupińskiego oraz Eugeniusza D. i Grzegorza K." - przekazała sędzia w odpowiedzi na pytania PAP.
Dodatkowo, zapowiedzi apelacji złożyli także adwokaci Andrzeja Ł. i Jacka Krupińskiego. W przypadku Krupińskiego, jak wyjaśniono, wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku ma na celu jedynie zapoznanie się ze szczegółami stanowiska sądu, ponieważ został on uniewinniony. Sędzia Wiśniewska-Bartoszewska zaznaczyła, że termin składania wniosków o pisemne uzasadnienie upłynął 25 czerwca, ale nie można wykluczyć wpływu kolejnych wniosków przesłanych pocztą.
Jakie były motywy i przebieg procesu ws. uprowadzenia Krzysztofa Olewnika?
Ogłaszając wyrok, sędzia Justyna Wawrzyńczak podkreśliła, że proces miał charakter poszlakowy. – Nie udało się ustalić w toku tego procesu czy, a jeśli tak, to kto stał za uprowadzeniem Krzysztofa Olewnika – stwierdziła w ustnym uzasadnieniu. Sędzia zwróciła uwagę, że sprawa ta wciąż budzi duże zainteresowanie społeczne i medialne, a dramat rodziny Olewników pozostaje w centrum uwagi. Odczytywanie wyroku wraz z uzasadnieniem trwało około pięciu godzin.
Był to już drugi proces dotyczący uprowadzenia Krzysztofa Olewnika. Akt oskarżenia wobec pięciu osób przygotował krakowski oddział Prokuratury Krajowej, a materiał dowodowy liczył ponad 400 tomów. Prokuratura zarzucała Jackowi Krupińskiemu udział w zorganizowanej grupie przestępczej, porwanie i przetrzymywanie Krzysztofa Olewnika dla okupu oraz udział w jego zabójstwie. Krupiński od początku nie przyznawał się do winy, określając zarzuty jako absurdalne i apelując o sprawiedliwy wyrok.
Przeczytaj także: Oszukali ojca Krzysztofa Olewnika. Usłyszeli wyroki
W akcie oskarżenia znalazły się także zarzuty wobec Eugeniusza D., Grzegorza K., Mikołaja B. i Andrzeja Ł., dotyczące m.in. wyłudzeń i wprowadzania w błąd rodziny Olewników. Do uprowadzenia Krzysztofa Olewnika doszło w nocy z 26 na 27 października 2001 r. Pomimo przekazania okupu w lipcu 2003 r., porwany nie został uwolniony, a jego ciało odnaleziono dopiero w 2006 r. w lesie koło Różana.
Pierwszy proces w tej sprawie zakończył się w 2008 r. skazaniem dwóch zabójców na dożywocie, a ośmiu innych oskarżonych na kary od roku w zawieszeniu do 15 lat więzienia. Trzech sprawców popełniło samobójstwa w zakładach karnych.