Upadłość na życzenie Skarbu Państwa

Jeżeli Prokuratura Okręgowa w Warszawie
przychyli się do wniosku delegatury Najwyższej Izby Kontroli w
Rzeszowie, możemy niebawem stać się świadkami pierwszej w historii
III Rzeczypospolitej decyzji o unieważnieniu prywatyzacji - pisze
"Nasz Dziennik".

Chodzi o łańcucki Polmos. W opinii NIK, Ministerstwo Skarbu Państwa nie zabezpieczyło interesów Skarbu Państwa, a zapisy umowy sprzedaży są niezgodne z prawem. W efekcie zakład utracił płynność finansową, a nowy właściciel, egzotyczna spółka z Anquilli na Karaibach nie interesuje się firmą, przed którą stanęło widmo upadłości - informuje publicystka "ND" Beata Andrzejewska.

Przypomina ona, że już w listopadzie ub. r. radni powiatu łańcuckiego podjęli uchwałę, w której wskazali na podejrzenie tworzenia strat przez nowych właścicieli w celu likwidacji zakładu. Jedynym rozwiązaniem, które zabezpieczy interes Skarbu Państwa i Polmosu, jest unieważnienie umowy. Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedało Polmos wraz z Muzeum Gorzelnictwa, jedynym tego rodzaju w Polsce. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)