UP: dyskusja na temat zmian konstytucji
Senat jest niepotrzebny, anachroniczny, kosztowny, jednak konieczna jest rewolucja, by Senat zlikwidować - mówili uczestnicy sobotniej dyskusji zorganizowanej przez klub parlamentarny UP nt. potrzeby nowelizacji konstytucji.
27.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W dyskusji zatytułowanej "Nowelizacja konstytucji - czy jest potrzebna?" uczestniczyli byli członkowie Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego parlamentu II kadencji - Wojciech Borowik, Ryszard Bugaj oraz Stanisław Rogowski.
Kwestia Senatu powinna być dla UP sztandarowa - mówił Borowik, przypominając, że Unia zawsze była za likwidacją tej izby. Parlament powinien być jednoizbowy. Nie szukałbym protezy Senatu w formie izby samorządowej - podkreślił.
Polityk Unii Pracy opowiedział się natomiast za wzmocnieniem o służby legislacyjne instytucji prezydenta i za utworzeniem Rady Mędrców, która opiniowałaby kontrowersyjne społecznie ustawy.
Również Ryszard Bugaj, były członek i przewodniczący tej partii, opowiedział się za likwidacją Senatu. Jego zdaniem, choć konstytucji nie da się zmienić, trzeba jednak próbować zlikwidować drugą izbę. Jest cała masa argumentów przemawiających za zniesieniem Senatu: opóźnia proces legislacyjny i moim zdaniem na ogół go nie poprawia. Ponadto Senat jest kosztowny, choć nie są to wielkie koszty, jak na nasze państwo - powiedział dziennikarzom.
Według wiceszefa UP Tomasza Nałęcza, Senat jest absolutnie bezsensowny i niepotrzebny w państwie unitarnym (w państwach o charakterze federacyjnym, jak np. USA czy Niemcy, wyższe izby pełnią często rolę przedstawicielstw tworzących federację stanów czy krajów). Jak mówił, Senatu nie da się zlikwidować, ale to nie oznacza, że nie powinniśmy stawać na głowie, aby to zrobić.
Według szefa Klubu UP Janusza Lisaka, Unia chciałaby też wprowadzić do konstytucji inne zmiany: wpisać jako obligatoryjny wiosenny termin wyborów parlamentarnych i samorządowych oraz kwestię innego usytuowania Rady Polityki Pieniężnej albo wręcz wycofania zapisów o Radzie z ustawy zasadniczej. Lisak nie wykluczył, że w sprawie nowelizacji konstytucji uchwałę podejmie Rada Krajowa partii lub majowy kongres UP.
Myślę, że w parlamencie znajdzie się jeszcze setka posłów, którzy skłonni byliby poprzeć te rozwiązania. Wówczas być może proces nowelizacji konstytucji mógłby się rozpocząć - powiedział Lisak. (ej)