Unikamy "paragonów grozy"? Tyle jesteśmy w stanie wydać na rybę nad polskim morzem
Inflacja odbija się na wakacyjnych wydatkach Polaków. Jak wynika z badania dla Wirtualnej Polski, ankietowani nie chcą płacić dużych sum za obiady podczas urlopu. Ile są w stanie wydać na rybkę nad Bałtykiem?
Wakacje nad Bałtykiem to dla wielu Polaków dobra okazja do skosztowania świeżej ryby. To również czas, w którym sieć zalewają słynne "paragony grozy", na których bardzo często widać szokujące ceny w nadmorskich lokalach. W badaniu dla Wirtualnej Polski zapytaliśmy o akceptowalne ceny ryby w smażalni oraz obiadu dla jednej osoby.
Cena ryby w smażalniach. Ile jesteśmy w stanie zapłacić?
Pierwsze pytanie brzmiało: "Jaka jest akceptowalna (niewygórowana) cena za obiad dla jednej osoby w restauracji nad polskim morzem?". 59 proc., czyli ponad połowa badanych, wskazała na przedział cenowy od 26 do 50 zł. Była to największa grupa respondentów.
31 proc. pytanych byłoby w stanie zapłacić do 25 zł za obiad dla jednej osoby. 8 proc. badanych odpowiedziało, że wydałoby od 51 do 75 zł.
1 proc. respondentów byłby w stanie zapłacić za obiad dla jednej osoby od 76 do 100 zł. Taka sama grupa bierze pod uwagę wydatek powyżej 100 zł za osobę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jagodzianki od Magdy Gessler. Cena? Ludzie łapali się za głowę
Kolejne pytanie brzmiało: "Jaka jest akceptowalna (niewygórowana) cena za 100 gramów ryby w smażalni nad polskim morzem?". 41 proc. respondentów wskazało odpowiedź od 11 do 15 zł. To największa grupa.
31 proc. wskazało odpowiedź do 10 zł, a 20 proc. odpowiedziało, że akceptowalna cena optuje od 16 do 20 zł. Tylko 6 proc. opowiedziało się za przedziałem cenowym od 21 do 25 zł. Najmniejsza grupa, czyli 2 proc. pytanych, wskazała cenę powyżej 25 zł.
Badanie dla Wirtualnej Polski przeprowadzono na Ogólnopolskim Panelu Badawczym Ariadna na ogólnopolskiej próbie liczącej 1093 osoby. Badanie przeprowadzono w dniach 30 czerwca - 3 lipca 2023 roku metodą CAWI.