Unia nie może zaakceptować dekretów Benesza
Kontrowersyjne dekrety Benesza nie mogą zostać zaakceptowane przez Unię Europejską - stwierdzili w poniedziałek przedstawiciele Węgier, Austrii i trzech niemieckich landów zebrani na Szczycie Małego Dunaju w węgierskim mieście Esztergom.
11.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
We wspólnym oświadczeniu węgierski premier Viktor Orban, austriacki kanclerz Wolfgang Schuessel oraz premierzy niemieckich landów podkreślili, że dyskryminacja narodowościowa nie może być tolerowana u państw kandydujących do Unii Europejskiej.
Na podstawie dekretów wprowadzonych po II wonie światowej przez czechosłowackiego prezydenta Edwarda Benesza wysiedlono z Czechosłowacji, pozbawiając obywatelstwa i konfiskując majątek, 2,5 miliona Niemców sudeckich.
Podczas swojego wystąpienia w Brukseli w ubiegłym miesiącu, premier Węgier Viktor Orban powiedział, że jego zdaniem uchylenie tych dekretów jest warunkiem przystąpienia Czech i Słowacji do Unii Europejskiej.
Podkreślił, że dekrety te są sprzeczne z prawem Unii, zgodnie z którym nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej. Wypowiedź ta wywołała wiele kontrowersji. Unia Europejska ostrzegła wówczas władze Czech i Węgier, by nie wracały do sporów etnicznych rozpoczętych po II wojnie światowej i skupiły się na przyszłości swoich obywateli we wspólnej Europie.(ck)