Unia Lewicy: za wcześnie, by mówić o starcie w wyborach
Według działaczy Unii Lewicy jest jeszcze za wcześnie, by myśleć o starcie w wyborach parlamentarnych. Według opublikowanych przed kilkoma dniami wyników sondażu, powstała w grudniu ubiegłego roku formacja ma 1-procentowe poparcie u wyborców.
Sympatycy Unii Lewicy spotkali się we Wrocławiu na jednym z organizowanych w całym kraju zjazdów nowej formacji.
Nie chcę komentować tego sondażu, bo to jest jakiś przypadek. Byłoby dobrze, gdyby ośrodki badania opinii pytały o te ugrupowania, które rozpoczęły kampanię wyborczą. Unia Lewicy powstała 5 grudnia, a to że została dostrzeżona, jest znaczącym faktem. A 1%, to dobry początek - powiedział wiceprzewodniczący wchodzącej w skład UL Unii Pracy Bartłomiej Morzycki.
Zdaniem polityka, trzeba poczekać na rozwój wydarzeń i nie wyciągać daleko idących wniosków z jednorazowego sondażu.
Celem UL jest rozmawianie z ludźmi na takich spotkaniach w całym kraju. A jak będziemy gotowi do startu w wyborach, to po prostu ogłosimy to. Wtedy będziemy patrzyli na sondaże. Miło, że nas zauważono - dodał Morzycki.
Unia Lewicy to formacja polityczna, która skupia m.in. Unię Pracy, Polską Partię Socjalistyczną, Nową Lewicę, Antyklerykalną Partię Postępu "Racja", Centrolewicę RP, Demokratyczną Partię Lewicy i Polską Partię Pracy.
