Ukrywał się przez półtora miesiąca. Nagle sam się zgłosił
30-latek podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku w powiecie ostrowskim sam zgłosił się do prokuratury po wystawieniu listu gończego. Mężczyzna ukrywał się przez półtora miesiąca.
12.12.2024 17:53
W środę przed południem mężczyzna stawił się w Prokuraturze Rejonowej w Ostrowi Mazowieckiej. Został zatrzymany i przewieziony do ostrowskiej komendy, gdzie usłyszał zarzuty związane ze spowodowaniem śmiertelnego wypadku i nieudzieleniem pomocy. Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej, asp. Marzena Laczkowska, potwierdziła te informacje.
Śmiertelny wypadek w Brudkach Starych
Do wypadku doszło 23 października na drodze krajowej nr 60 w Brudkach Starych. W wyniku zderzenia mazdy z ciągnikiem rolniczym zginął 27-letni pasażer mazdy. Początkowo sądzono, że to on kierował pojazdem, jednak dowody wskazały, że siedział na miejscu pasażera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śledczy ustalili, że w samochodzie były dwie osoby. Tożsamość kierowcy, który uciekł z miejsca zdarzenia, została potwierdzona dzięki zebranym dowodom. Policja poszukiwała 30-latka, który ukrywał się przed organami ścigania.
Sąd Rejonowy w Ostrowi Mazowieckiej na wniosek prokuratora wydał postanowienie o zastosowaniu wobec mężczyzny trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także
Informacja o poszukiwaniu listem gończym została opublikowana na stronie prokuratury, w mediach społecznościowych ostrowskiej komendy oraz w lokalnych mediach. Policja kontynuowała działania mające na celu ustalenie miejsca pobytu 30-latka.