Ukraińskie drony ponownie atakują rurociąg Przyjaźń
Ukraińskie drony po raz kolejny zaatakowały rurociąg Przyjaźń, którym Rosja przesyła ropę na Węgry i Słowację. Atak nastąpił zaledwie kilka dni po wznowieniu pracy magistrali.
Co musisz wiedzieć?
- Ukraińskie drony zaatakowały stację pompowania ropy "Uniecza" w obwodzie briańskim.
- Atak miał miejsce w nocy z czwartku na piątek.
- Rurociąg Przyjaźń jest kluczowy dla dostaw ropy na Węgry i Słowację.
Ukraińskie Siły Systemów Bezzałogowych ponownie uderzyły w rurociąg Przyjaźń, który jest kluczowym kanałem przesyłu ropy z Rosji do Europy Środkowej. "Ruszkik haza! (Ruscy do domu)" – napisał major Robert "Madiar" Browdi, dowódca Sił Systemów Bezzałogowych, publikując nagranie ataku na Telegramie.
Dlaczego Ukraina atakuje rurociąg Przyjaźń?
Atak na stację pompowania "Uniecza" w obwodzie briańskim to kolejny krok Ukrainy w działaniach przeciwko rosyjskim interesom energetycznym. "Żądło zostało wbite robakom (Rosjanom) przez ptaki (drony) 14. Pułku Sił Systemów Bezzałogowych" – podkreślił Browdi. Wcześniejsze ataki doprowadziły do czasowego wstrzymania przesyłu ropy.
Jakie są reakcje międzynarodowe?
Po poprzednim ataku w poniedziałek szef węgierskiej dyplomacji, Peter Szijjarto, skrytykował działania Ukrainy, nazywając je próbą wciągnięcia Węgier w konflikt. "Ukraina po raz kolejny zaatakowała ropociąg dostarczający (surowiec) na Węgry, odcinając (nam) dostawy" – napisał Szijjarto na platformie X.
Wcześniejszy atak na stację "Nikolskoje" w obwodzie tambowskim również spowodował wstrzymanie przesyłu ropy, co pokazuje, jak napięta jest sytuacja wokół tego strategicznego rurociągu.