Ukraiński wywiad: Rosjanie wykorzystują zmobilizowanych w Donbasie jako "mięso armatnie"
"Okupanci wykorzystują mężczyzn zmobilizowanych w Donbasie, jako mięso armatnie do wykrywania ukraińskich stanowisk ogniowych" - podał Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy w komunikacie opublikowanym na Facebooku.
19.03.2022 | aktual.: 19.03.2022 16:41
"Rosyjscy okupanci aktywnie "mobilizują" męską populację z tymczasowo okupowanych terytoriów np. Donbasu. Powstałe w ten sposób jednostki charakteryzują się wyjątkowo niskim wyszkoleniem bojowym, dyscypliną i morale" — czytamy we wpisie GUR MO.
Ukraiński wywiad wojskowy podaje, że według samych "zmobilizowanych" rosyjskie dowództwo używa ich do "łowienia na żywca", czyli jako zaawansowany szczebel walki rozpoznawczej.
"Łowienie na żywca". Ukraiński wywiad wojskowy o morderczych taktyckach rosyjskiej armii
"Jednostki są wysyłane pojazdami wojskowymi na linię kontaktu bez względu na wysokie straty. W ten sposób określane są stanowiska ogniowe Sił Zbrojnych Ukrainy. Jeden z takich pododdziałów, składający się z 250-300 osób, w dniach 16-17 marca stracił około 200 "zmobilizowanych" w kierunku mikołajowskim" - podali wojskowi w internetowym komunikacie.
Ukraiński wywiad wojskowy podkreślił także, że resztki jednostki, która wróciła do obwodu chersońskiego, są "całkowicie zdemoralizowane i odmawiają dalszego uczestnictwa w działaniach wojennych".
Źródło: PAP