Nietypowe starcie w Ukrainie. Zaskakujące zakończenie
Pod Bachmutem na wschodzie Ukrainie doszło do nietypowego starcia. Rosyjscy żołnierze próbowali otoczyć i wziąć szturmem posterunek ukraińskiej straży granicznej. Okupanci jednak bardzo się przeliczyli. Pogranicznicy powstrzymali zamiary wroga i rozbili cały pododdział regularnej armii Putina, składający się z ośmiu żołnierzy.
Operatorzy dronów zauważyli manewr sił przeciwnika i skierowali w ich stronę moździerz. Następnie funkcjonariusze straży granicznej otworzyli do najeźdźców ogień z broni strzeleckiej i granatników. Cała grupa wrogich żołnierzy została wyeliminowana.
Rosyjskie oddziały próbują zająć Bachmut od sierpnia 2022 roku. Trwają tam obecnie najcięższe i najkrwawsze działania zbrojne w wojnie Rosji z Ukrainą.
W ocenie lojalnych wobec Kijowa władz obwodu ługańskiego, w pobliżu Bachmutu, poważnie zniszczonego w wyniku ostrzałów nieprzyjaciela, mogło w listopadzie ubiegłego roku walczyć nawet do 2 tys. więźniów zmobilizowanych na wojnę w rosyjskich zakładach karnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: dramatyczna ewakuacja z Bachmutu. Rosyjska rakieta spadła tuż obok cywilów
Ciężkie walki na wschodzie Ukrainy
Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) zaznaczył w ostatnim raporcie, że na razie trudno prognozować rychłe okrążenie lub opanowanie Bachmutu przez wojska agresora, lecz dowództwo w Kijowie może wycofać stamtąd swoje oddziały, jeśli uzna, że ponoszone tam straty osobowe są zbyt wysokie.
Przed rosyjską inwazją Bachmut liczył ponad 70 tys. mieszkańców. Według szacunków ukraińskich władz może tam obecnie przebywać od 5 do 8 tys. cywilów.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP