Jest potwierdzenie z Kremla. "Wróg potwierdził kontratak"
W obwodzie kurskim trwa ukraińska ofensywa. Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło działania Ukraińców, nazywając je "kontratakiem". "Aby powstrzymać natarcie wojsk rosyjskich w kierunku Kurska, wróg rozpoczął kontratak grupy szturmowej" - czytamy w komunikacie.
Ukraińska ofensywa w Kusku. Rosjanie zabrali głos
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
W obwodzie kurskim w Rosji trwa ukraińska ofensywa. Działania rozpoczęto w kilku obszarach frontu na raz. Jak podają ukraińskie media, rosyjskie oddziały zostały całkowicie zaskoczone działaniami Ukraińców.
"Rosjanie bardzo się niepokoją w obwodzie kurskim, ponieważ zostali zaatakowani z kilku kierunków i było to dla nich zaskoczeniem. Siły obronne działają" - przekazał w Telegramie Andrij Kowalenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przełom na froncie w Ukrainie? "Rosjanie zmienili plany"
W internecie pojawiają się również pierwsze nagrania z działań Ukraińców. Widać na nich jak rosyjski dron próbuje zaatakować ukraiński pojazd. Jednak Ukraińcy dobrze się przygotowali, ponieważ pojazd posiadał środki walki elektronicznej.
"Rosjanie twierdzą, że siły ukraińskie bardzo dobrze przygotowały się do działań ofensywnych, jeśli chodzi o systemy walki elektronicznej" - przekazał ekspert Artur Micek.
Rosja przyznaje się do ofensywy ukraińskiej w Kursku
Rosyjskie Ministerstwo Obrony odniosło się do działań Ukraińców w regionie, nazywając je jedynie "kontratakiem".
"5 stycznia około godziny 9 czasu moskiewskiego, aby powstrzymać natarcie wojsk rosyjskich w kierunku Kurska, wróg rozpoczął kontratak grupy szturmowej składającej się z dwóch czołgów, pojazdu saperskiego i 12 opancerzonych wozów bojowych ze spadochroniarzem w kierunku wsi Berdin".
Rosyjski resort obrony podał, że rzekomo artyleria i lotnictwo grupy "Północ" rozbiły grupę szturmową Sił Zbrojnych Ukrainy.
Rosyjskie kanały telegram twierdzą, że celem ofensywy ukraińskiej jest Kurska Elektrownia Atomowa. "Ukraińcy mają próbować się do niej przebić, aby następnie ją zająć i wykorzystać do rozmów na temat Zaporoskiej Elektrowni Atomowej" - informuje analityk wojskowy Artur Micek.
Źródło: Ria Nowosti, TASS, Telegram, WP Wiadomości
Czytaj także:
