"Od początku akcji funkcjonariusze Państwowej Inspekcji Drogowej wykryli ponad 370 tysięcy przypadków naruszenia zasad ruchu drogowego" - głosi komunikat milicji.
Ukraińska drogówka prowadzi te działania od 10 stycznia z polecenia ministra spraw wewnętrznych Jurija Łucenki.
Kampania zwalczania piratów była reakcją na krytykę pracy milicji drogowej, wyrażaną wcześniej przez prezydenta Wiktora Juszczenkę. Twierdził on, że zamiast łapać piratów, milicja zajmuje się wyłudzaniem od nich łapówek.
Pomimo braku odpowiednich rozwiązań prawnych, w swym rozporządzeniu minister Łucenko nakazał funkcjonariuszom, by walcząc z anarchią na drogach stosowali wszelkie znane im środki, łącznie z odbieraniem prawa jazdy.
Na Ukrainie nie ma ustawy, która pozwalałaby milicji na takie działania. Tylko sądy mogą odbierać kierowcom prawa jazdy.
Jarosław Junko