Ukraińska drogówka masowo odbiera prawa jazdy
Ponad 12 tysięcy odebranych praw jazdy i ponad 16 tysięcy kierowców przyłapanych na jeździe po pijanemu - takie są wyniki trwającej od dwóch tygodni akcji zwalczania piractwa drogowego, prowadzonej przez milicję drogową na Ukrainie.
23.01.2008 | aktual.: 23.01.2008 18:35
"Od początku akcji funkcjonariusze Państwowej Inspekcji Drogowej wykryli ponad 370 tysięcy przypadków naruszenia zasad ruchu drogowego" - głosi komunikat milicji.
Ukraińska drogówka prowadzi te działania od 10 stycznia z polecenia ministra spraw wewnętrznych Jurija Łucenki.
Kampania zwalczania piratów była reakcją na krytykę pracy milicji drogowej, wyrażaną wcześniej przez prezydenta Wiktora Juszczenkę. Twierdził on, że zamiast łapać piratów, milicja zajmuje się wyłudzaniem od nich łapówek.
Pomimo braku odpowiednich rozwiązań prawnych, w swym rozporządzeniu minister Łucenko nakazał funkcjonariuszom, by walcząc z anarchią na drogach stosowali wszelkie znane im środki, łącznie z odbieraniem prawa jazdy.
Na Ukrainie nie ma ustawy, która pozwalałaby milicji na takie działania. Tylko sądy mogą odbierać kierowcom prawa jazdy.
Jarosław Junko