PolskaUkrainiec zatrzymany za banderowski symbol na aucie. Policję wezwał mieszkaniec Przemyśla

Ukrainiec zatrzymany za banderowski symbol na aucie. Policję wezwał mieszkaniec Przemyśla

Mieszkaniec Lwowa odpowie za banderowską naklejkę na aucie, którym wjechał do Polski. W Polsce symbol z nalepki jest zakazany, na co zwrócił uwagę 42-latek z Przemyśla. Ukrainiec nie chciał zdjąć emblematu, więc na miejsce wezwano policję.

Ukrainiec zatrzymany za banderowski symbol na aucie. Policję wezwał mieszkaniec Przemyśla
Źródło zdjęć: © East News | Associated Press
Arkadiusz Jastrzębski

Grupa młodych Ukraińców jechała obwodnicą Przemyśla nissanem z naklejonym na bagażniku, zakazanym w Polsce, banderowskim symbolem. Zauważył to jeden z kierowców i postanowił interweniować. Kiedy auto z ukraińskimi tablicami zatrzymało się, mieszkaniec Lublina poinformował kierowcę, że symbol jest w Polsce zakazany i powinien go zdjąć.

- Ukraińcy ruszyli wtedy z piskiem opon, ja za nimi - opowiada w rozmowie z portalem nowiny24.pl pan Tomasz, który jednocześnie zawiadomił policję. Patrol zatrzymał nissana kilka minut później.

Policjanci potwierdzili, że na tylnej klapie samochodu znajduje się naklejka z czerwonym tryzubem na czarnym tle. To barwy banderowskie, kojarzone jednoznacznie z nacjonalistami z organizacji OUN-UPA. Ukrainiec został przewieziony do komendy.

- 29-letni mieszkaniec Lwowa został przesłuchany. Wszczęte dochodzenie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na publicznym propagowaniu innego totalitarnego ustroju poprzez umieszczenie wskazanego wyżej emblematu na karoserii auta - wyjaśnia Wirtualnej Polsce podkom. Damian Brzyski z policji w Przemyślu.

Ukraińcowi może grozić kara do dwóch lat więzienia.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

przemyśltryzubukraina
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (458)