Ukrainiec zabił Polaka? Zatrzymano go na działce
Policja zatrzymała Ukraińca podejrzanego o zabójstwo Polaka, do którego doszło we Frankfurcie nad Menem w maju tego roku. Poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania Siergiej V. ukrywał się przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości w Kędzierzynie-Koźlu - poinformowała Komenda Główna Policji.
Do zabójstwa doszło w maju tego roku we Frankfurcie nad Menem. - Między dwoma mężczyznami, 52-letnim Polakiem a 37-letnim Siergiejem V., doszło do kłótni, w wyniku której wywiązała się bójka. Na skutek odniesionych ran 52-latek zmarł, a obywatel Ukrainy uciekł z miejsca zdarzenia - powiedział Karol Jakubowski z wydziału prasowego KGP.
Według ustaleń niemieckiej policji Siergiej V. zbiegł do Polski. - Do akcji włączono oficera łącznikowego, który dzięki współpracy ze stroną niemiecką ustalił, że mężczyzna najprawdopodobniej ukrywa się w Kędzierzynie-Koźlu, a pomagać w tym może mu rodzina - powiedział Jakubowski.
Poszukiwany mężczyzna został zatrzymany w altance na działkach, gdzie od jakiegoś czasu się ukrywał. Teraz czeka go deportacja.