Ukraina walczy o Kijów. "Moja dawna droga do domu wysadzona"
Rosja próbuje zdobyć Kijów. Stolica Ukrainy od rana znalazła się pod ciężkim ostrzałem rakietowym. Wojska ukraińskie wysadziły trzy mosty obok Kijowa, aby utrudnić postęp Rosjan. "To była moja droga do domu" - napisała dziennikarka z Ukrainy i pokazała zdjęcie zburzonego mostu.
"To była moja droga do domu. Teraz jest wysadzony w powietrze, aby uniemożliwić rosyjskim czołgom wjazd do Kijowa" - napisała w mediach społecznościowych Anastasiia Lapatina.
Dziennikarka z Ukrainy opublikowała również na Twitterze zdjęcie, na którym widać wyburzony most.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wojna na Ukrainie. Wyburzone mosty wokół Kijowa
W piątek rano serwis Euromaidan PR przekazał, że siły zbrojne Ukrainy wysadziły trzy mosty wokół Kijowa, aby hamować natarcie rosyjskich czołgów.
Serwis wskazał, że czołgi rosyjskie zbliżają się do Kijowa od północnego zachodu. W okolicach miejscowości Iwanków doszło do bitwy. Wojska ukraińskie wysadziły most na rzece Teterew. Rosjanie są także w pobliżu miasta Worzel.
Siły ukraińskie wysadziły także most na rzece Irpiń w miejscowości Demydiw. Jak wskazał serwis, to uniemożliwiło rosyjskiemu wojsku postęp w kierunku Kijowa wzdłuż rzeki. To zmusiło ich do skierowania się w kierunku Hostomelu.
Zobacz też: Kwaśniewski o Putinie: stracił kontakt z rzeczywistością. Zagrożone są kolejne państwa
Kijów walczy. Stolica pod ostrzałem rakietowym
Szef ukraińskiego MSZ przekazał w piątek nad ranem, że Kijów nalazł się pod ciężkim ostrzałem rakietowym ze strony Rosji.
"Straszliwy rosyjski atak rakietowy na Kijów" - napisał Dmytro Kułeba. "Ostatni raz coś takiego nasza stolica przeżyła w 1941 roku, podczas ataku nazistowskich Niemiec" - dodał szef ukraińskiego MSZ.
"Sytuacja w Kijowie jest bardzo trudna. Nad ranem Rosjanie zaczęli bombardowanie miasta. Drony zrzucają bomby na budynki mieszkalne. Giną ludzie" - napisał na Twitterze Andrzej Duda po rozmowie z prezydentem Ukrainy.
Władze w Kijowie ogłosiły alarm przeciwlotniczy i wezwały ludność do udania się do schronów.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski