Ukraina: po ostrzale kolumny uchodźców znaleziono 15 ciał
W obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy, gdzie w poniedziałek ostrzelano kolumnę uchodźców, znaleziono 15 ciał ofiar - poinformował rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko. Poszukiwania przerwano z powodu walk. - Nikt nie przeżył poniedziałkowego ataku na konwój uchodźców w obwodzie Ługańskim - powiedziało stacji BBC anonimowe źródło w siłach rebeliantów.
Rzecznik powiedział na briefingu, że w poniedziałek wieczorem zdołano odnaleźć 15 ciał cywilów, a dalsze poszukiwania ofiar ostrzału przerwano z powodu działań zbrojnych w regionie.
Łysenko przypomniał, że kolumna cywilów, w tym dzieci, przemieszczała się z Ługańska i została ostrzelana w pobliżu miejscowości Chriaszczuwate i Nowoswitliwka.
Ukraińskie władze oskarżyły prorosyjskich separatystów o ostrzelanie kolumny uchodźców z wyrzutni rakietowych Grad i zabicie wielu osób, w tym dzieci. Separatyści zdementowali te informacje.
W poniedziałek Andrij Łysenko twierdził, że liczba ofiar śmiertelnych ostrzału może iść w dziesiątki. Wyjaśnił też, że ostrzelana kolumna składała się z dwóch części (dorosłych i dzieci) i była oznakowana, w tym białymi flagami, które świadczyły o tym, że to ludność cywilna.
Wciąż nie wiadomo, jak liczna była kolumna uchodźców z Ługańska, jednak cytowane we wtorek przez BBC źródło w szeregach rebeliantów twierdzi, że w ostrzale zginęli wszyscy.
Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko powiedział, że kolumnę ostrzelano na terenie, którego nie kontrolują ukraińskie oddziały.
W samym Ługańsku we wtorek trwały walki między siłami rządowymi a separatystami, którzy kontrolują to miasto od kwietnia.
Rzecznik Łysenko powiedział, że wyzwolono jedną z dzielnic miasta i trwają walki w centrum. Podkreślił, że "rosyjscy najemnicy dalej niszczą infrastrukturę w miejscowościach na wschodzie Ukrainy", a także zaminowują mosty i drogi.