Ukraina chce do NATO
Władze Ukrainy chcą, by na kwietniowym szczycie NATO rozpatrzono możliwość przyłączenia Kijowa do Planu Działań na rzecz Członkostwa w sojuszu (ang. MAP - Membership Action Plan) - oświadczył amerykański senator Richard Lugar.
15.01.2008 | aktual.: 15.01.2008 19:05
Prezydent Ukrainy (Wiktor Juszczenko) powiedział mi, że podpisał wraz z premier (Julią Tymoszenko) i przewodniczącym parlamentu (Arsenijem Jaceniukiem) apel, w którym proszą (państwa NATO)
o rozpatrzenie kwestii MAP w trakcie szczytu NATO w Bukareszcie - powiedział przebywający w Kijowie Lugar.
Zdaniem senatora apel czołowych polityków ukraińskich może wywołać na Ukrainie dyskusję wokół członkostwa w NATO, która zaowocuje referendum ogólnonarodowym w tej sprawie.
Lugar poinformował także, że podczas spotkania z Juszczenką ukraiński prezydent zwrócił się do niego o przekazanie prezydentowi USA George'owi W. Bushowi i przywódcom innych państw prośby o poparcie Ukrainy na drodze do członkostwa w NATO.
Amerykański senator poinformował dziennikarzy o apelu Juszczenki, Tymoszenko i Jaceniuka do NATO nie bezpośrednio po rozmowach z Juszczenką, a po spotkaniu z politykami opozycyjnej i prorosyjskiej Partii Regionów Ukrainy byłego premiera Wiktora Janukowycza.
Ukraina chciała przystąpić do MAP jeszcze w 2006 roku, by uzyskać pełne członkostwo w Sojuszu w 2009 roku. Plany te legły jednak w gruzach, a stało się to przede wszystkim dzięki działaniom Janukowycza, który był w 2006 r. szefem rządu.
We wrześniu 2006 roku Janukowycz oświadczył niespodziewanie w Brukseli, że jego kraj nie jest gotów do przyspieszenia integracji z NATO.
Odłożenie starań o członkostwo uzasadniał wówczas bardzo małym poparciem społecznym dla przystąpienia do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jak mówił, "od 12 do 25%" poparcia, jakie notuje się wśród Ukraińców dla tej idei, to "przecież za mało". (sm)
Jarosław Junko