Ukraina: 30 lat "kacetu" w chlewie
Ponad 30 lat trzymali w drewnianej klatce w chlewie chorą psychicznie córkę Ninę jej rodzice - Maria Gordij i Władimir Borszczun - w wiosce Podilskoje w obwodzie Chmielnickim na Ukrainie.
Sprawa wyszła na jaw, gdy warunkami życia rodziny zainteresowali się urzędnicy z Kamieńca Podolskiego.
W wilgotnym chlewie, w klatce zobaczyli głodną, gołą i wychudzoną osobę, przypominającą więźniarkę obozu koncentracyjnego, wyglądającą najwyżej na 13 lat.
Rodzice już od dzieciństwa uważali Ninę za psychicznie chorą i zamknęli w klatce w chlewie, aby nie uciekła. Trzymana praktycznie wraz z psami Nina chodzi jedynie na czworakach, je rękoma i traktuje swoich rodziców jak pies swoich opiekunów.
Chorą kobietę, która ma obecnie 36 lat, odwieziono do szpitala psychiatrycznego. Według lekarzy, gdyby Nina była leczona jako dziecko, miałaby szanse na wyzdrowienie. (ajg)