Ukradli ponad 280 puszek piwa. Dziwne jest dopiero to, co stało się później

Jak informują policjanci z Ostródy, do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia. Policjanci zostali wówczas powiadomieni o kradzieży ponad 280 puszek piwa spod jednego z ostródzkich supermarketów. Mężczyźni wykorzystali nieuwagę personelu podczas dostawy towaru.

Sprawców kradzieży w sklepie samoobsługowym zarejestrowały kamery. Policjanci przejrzeli zapis sklepowego monitoringu, na którym zostało zarejestrowanych trzech sprawców. Właściciel sklepu wycenił straty na kwotę blisko 600 złotych.

Po zgłoszeniu przestępstwa sprawą zajęli się ostródzcy kryminalni. Już po kilku dniach, funkcjonariusze ustalili i zatrzymali jednego ze sprawców. 26-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia dołączyli do niego - jego wspólnicy w wieku 24 i 39 lat. Wszyscy zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty.

Mężczyźni z "piwnego gangu" - jak nazywa ich policja - przyznali się do kradzieży. Podczas składania zeznań, mężczyźni powiedzieli policjantom, że alkohol wypili w dwa dni na zorganizowanym przez siebie grillu podczas trwającej majówki.

Za popełnione przestępstwo grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.