Ukradł papier toaletowy o wartości 15 tys. euro. Próbował go sprzedawać podczas lockdownu
W niemieckiej gminie Emstek (Dolna Saksonia) 28-letni pracownik hurtowni papieru toaletowego okradał swojego pracodawcę. Towar próbował sprzedawać w internecie, licząc na spekulacyjne ceny.
Wiosną, w przededniu wprowadzenia lockdownu zarówno Polacy, jak i Niemcy rzucili się na sklepowe półki. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się produkty mające długą datę przydatności. Do sklepowych wózków trafiały konserwy, puszki i produkty sypkie. Przez krótki moment rarytasem - zupełnie jak w czasach PRL - stał się papier toaletowy.
Pracujący w hurtowni papieru toaletowego Niemiec musiał wówczas pomyśleć, że trafił na żyłę złota. Dlatego - korzystając z koniunktury - postanowił kraść towar z miejsca pracy i wystawiać go na sprzedaż w internecie za odpowiednio wyższą cenę. Mężczyzna nie zamierzał jednak wynieść rolki czy dwóch. Niemieckie organy ścigania szacują, że przez jego działalność hurtownia straciła towar o łącznej wartości 15 tys. euro.
Gdy właściciel firmy domyślił się, kto go oszukuje, postanowił zdemaskować złodzieja. Podszył się pod chcącego kupić papier klienta, a dowody przestępstwa dostarczył policji. Te wystarczyły, by złodziej papieru usłyszał wyrok. Sąd rejonowy w Cloppenburgu skazał mężczyznę na karę 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu.