Ukradł "Gęsiarkę" z Kancelarii Prezydenta. Kelner usłyszał wyrok
Jarosław G. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 3 tys. zł. grzywny. Przez okres próby zostanie objęty dozorem kuratora. Wyrok nie jest prawomocny.
Wyrok jest zbliżony do wniosku prokuratury, która chciała dla mężczyzny roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 5 tys. zł grzywny. Natomiast obrona wnosiła o jego uniewinnienie.
Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał, że proces miał charakter poszlakowy. Jarosław G. w chwili zaginięcia "Gęsiarki" był zatrudniony w Kancelarii Prezydenta jako kelner. Był jedną z nielicznych osób, które miały dostęp do pomieszczenia z obrazem.
Mężczyzna utrzymywał, że obraz kupił jesienią 2014 r. od nieznanej osoby pod Halą Mirowską w Warszawie. Zapłacił za niego 100 zł, a później wstawił do lombardu. Jego wyjaśnienia nie przekonały sądu. Uznano je za linię oborny.
Zniknięcie "Gęsiarki" w Pałacu Prezydenckim odkryto w 2015 r. po audycie w Kancelarii Prezydenta po wygranych przez Andrzeja Dudę wyborach. Obraz znaleziono w domu aukcyjnym, a w 2016 r. "Gęsiarka" Romana Kochanowskiego wróciła do Pałacu Prezydenckiego.
Zobacz także: Tarczyński: Jenot? To był pokaz mody, zbieraliśmy pieniądze dla ubogiej młodzieży
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_