Ujęto sprawcę zderzenia tramwajów w Łodzi?
Policjanci zatrzymali w środę 14-latka, który prawdopodobnie jest sprawcą wykolejeń łódzkich tramwajów, w tym wtorkowego wypadku, do którego doszło w centrum miasta.
09.01.2008 | aktual.: 09.01.2008 16:54
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zderzenie-tramwajow-w-lodzi-6038709150360193g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zderzenie-tramwajow-w-lodzi-6038709150360193g )
Zderzenie tramwajów w Łodzi
Jak poinformował rzecznik łódzkiej policji podinsp. Mirosław Micor, zatrzymany przez funkcjonariuszy 14-letni mieszkaniec Łodzi, został wytypowany jako jeden z wielu sprawców zdarzenia. W środę zgłosił się na wezwanie do jednego z komisariatów.
W trakcie wstępnej rozmowy potwierdziły się przypuszczenia, iż to właśnie on może być sprawcą wypadków. Policjanci przeszukali jego miejsce zamieszkania, gdzie zabezpieczyli urządzenie, którego wygląd i konstrukcja wskazywały, iż mógł służyć jako promiennik podczerwieni sterujący położeniem zwrotnic tramwajowych - powiedział Micor.
Dodał on, że nastolatek przyznał się do przestawienia zwrotnic w trzech przypadkach, które spowodowało wykolejenie wagonu tramwajowego. Przyznał również, że swobodnie mógł poruszać się po zajezdniach tramwajowych i zbierać różne przedmioty oraz gromadzić wiedzę potrzebną m.in. do zbudowania urządzenia przy pomocy którego doprowadził do tragedii - podkreślił Micor.
Policja przypuszcza, że 14-latek, który obecnie przebywa w policyjnej izbie dziecka, może być sprawcą większej liczby wykolejeń, w tym wtorkowego wypadku, w wyniku którego rannych zostało 12 pasażerów.
Do wypadku doszło u zbiegu ulic Kopernika i Żeromskiego w Łodzi, podczas wymijania się dwóch tramwajów linii 11. W czasie skrętu drugi wagon jednego ze składów wypadł z szyn i uderzył w bok mijanego właśnie innego tramwaju.
Jak powiedział Bogumił Makowski z łódzkiego MPK, wstępnie ustalono, że nastąpiło samoczynne przestawienie zwrotnicy, sterowanej podczerwienią. Jak zaznaczył, przestawienie zwrotnicy mogło być celowym działaniem.