Ujawnili koszty pogrzebu Kamilka. 800 zł dla księdza, 6000 zł za grób

W sobotę odbył się pogrzeb 8-letniego Kamila z Częstochowy, którego losem przez kilka tygodni żyła niemal cała Polska. Lekarzom nie udało się uratować chłopca skatowanego przez ojczyma. W zorganizowaniu ostatniego pożegnania dziecka pomógł pan Piotr. To on też ujawnił, ile dokładnie wydano na ten cel.

Ujawnili koszty pogrzebu Kamilka. 800 zł dla księdza, 6000 zł za grób
Ujawnili koszty pogrzebu Kamilka. 800 zł dla księdza, 6000 zł za grób
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Waldemar Deska
Łukasz Kuczera

8-letni Kamilek spoczął na cmentarzu Kule w Częstochowie. Trumna z jego ciałem trafiła do grobu, w którym wcześniej pochowano jego babcię. W uroczystościach pożegnalnych wzięło udział kilka tysięcy osób. Z tego też powodu nie wszyscy zmieścili się w murach kościoła na wcześniejszej mszy pogrzebowej.

Ujawnili koszty pogrzebu Kamilka. 800 zł dla księdza, 6000 zł za grób

Tragedia Kamila wstrząsnęła niemal całą Polską. Chłopiec przez kilka tygodni walczył o życie, a wtedy w akcję pomocową włączył się pan Piotr Kucharczyk z Krakowa. Chciał on z własnych środków pokryć koszty pogrzebu, ale jego gest docenili inni. Internauci nie zawiedli i chcieli w sposób symboliczny zadośćuczynić 8-latkowi, który przeżył piekło na Ziemi.

Zbiórkę pieniędzy na pogrzeb Kamila z Częstochowy przeprowadzono na stronie szczytny-cel.pl. Została ona zweryfikowana przez lokalną policję i łącznie na ostatnie pożegnanie skatowanego dziecka zebrano 18 550 zł (stan na 15 maja 2023 r.). Z tego też powodu pan Piotr postanowił po zakończeniu ceremonii pogrzebowej dokładnie rozliczyć wszystkie wydatki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W grupie "Pamięci Kamilka z Częstochowy" pan Piotr przedstawił faktury związane z pogrzebem dziecka. Opiewają one łącznie na kwotę 19 291,05 zł.

"Jako wiecie, zorganizowałem całą uroczystość pożegnania naszego Kochanego Kamilka. Do ogarnięcia było sporo, ale udało się. W międzyczasie pojawiały się różne przeszkody i kolejne wyzwania. Między innymi zaszła konieczność zakupu miejsca dla Kamilka - powód niech zostanie u mnie" - napisał Piotr Kucharczyk na facebookowej grupie.

"Chciałem pokryć koszta sam, ale z każdej strony dochodziły mnie głosy, że wielu z Was, chciałoby mieć swój udział w tej smutnej, ale jakże wzruszającej chwili. Pod Waszym naporem zdecydowałem się na uruchomienie zbiórki. Nie wiedziałem wtedy z jakim hejtem będę musiał się mierzyć... (...) Nie jestem rodziną, sąsiadem czy kimś w tym rodzaju. Przyjmuję cały hejt na siebie w pokorze i dla zamknięcia ust pozostawiam rozliczenie i twarde dowody w postaci kalkulacji i faktur" - dodał pan Piotr.

Pogrzeb Kamila z Częstochowy. Koszty ujawnione

Opłata dla zarządcy cmentarza Kule z tytułu dochowania trumny wyniosła 300 zł, wynajęcie kościoła - 600 zł, samo wykopanie grobu pochłonęło z kolei 6000 zł.

Ksiądz za posługę podczas ceremonii pogrzebowej wziął 800 zł. Najwięcej pochłonęła natomiast obsługa uroczystości z ramienia zakładu pogrzebowego. Wraz z zakupem trumny wydano na ten cel 10 335,60 zł.

Prowizję w wysokości 6,5 proc. pobrał też zarządca strony szczytny-cel.pl. W tym przypadku było to 1206,05 zł.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (174)