Ugrupowane kurdyjskie winne zamachu w Izmirze

Ugrupowanie Sokoły Wolności (TAK) przyznało się do zamachu w Izmirze, na zachodzie Turcji. Sprawcami są dwaj, tureccy bojownicy.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Sprawcami zamachu byli dwaj bojownicy TAK z południowo-wschodniej Turcji. Mężczyźni byli w wieku 25 i 29 lat - podała agencja Firat - bliska Partii Pracujących Kurdystanu (PKK). Obaj napastnicy zginęli w trakcie zamachu. Akt terroru miał być odwetem za "masakrę w Kurdystanie".

W czwartek 5 stycznia terroryści przed gmachem sądu w Izmirze, otworzyli ogień do policji i zdetonowali ładunki w samochodzie pułapce. Stało się to po zatrzymaniu ich pojazdu w placówce kontrolnej. W wyniku ataku śmierć ponieśli funkcjonariusze policji oraz pracownik sądu. Dziewięć innych osób zostało rannych. Napastnicy zostali zastrzeleni.

Istnieje także przypuszczenie, że w zamachu brał udział jeszcze trzeci sprawca, który miał zbiec z miejsca zdarzenia. Jednak deklaracja TAK mówi o dwóch zamachowcach.

Bekir Bozdag - turecki minister sprawiedliwości - przemawiając na piątkowym pogrzebie zabitego w zamachu funkcjonariusza oświadczył, iż "nie ma wątpliwości", że zamach był dziełem zakazanej w Turcji jako organizacja terrorystyczna PKK.

Atak w Izmirze dodatkowo wzmógł niepokój o stan bezpieczeństwa wewnętrznego w Turcji po zastrzeleniu w noc sylwestrową przez pojedynczego terrorystę 39 osób w klubie nocnym w Stambule. Odpowiedzialność za ten zamach zadeklarowało Państwo Islamskie.

Armia turecka prowadzi na południowym wschodzie kraju ofensywę przeciwko PKK. TAK deklaruje się jako organizacja niezależna od tej partii, jednak zdaniem ekspertów między oboma ugrupowaniami istnieją ścisłe powiązania.

TAK przyznał się do przeprowadzenia 10 grudnia 2016 roku zamachu w Stambule, koło stadionu Besiktas. Tam po meczu eksplodowały dwa ładunki, zabijając 44 ludzi - w większości policjantów. Drugi ładunek został zdetonowany przez terrorystę samobójcę w chwili, gdy otoczyła go policja.

Wybrane dla Ciebie
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Impas koalicji Tuska? Francuski dziennik ocenia dwa lata rządów
Impas koalicji Tuska? Francuski dziennik ocenia dwa lata rządów
Japonia. Kolejne ataki niedźwiedzi. Nie żyje 79-latka
Japonia. Kolejne ataki niedźwiedzi. Nie żyje 79-latka
Tak będzie wyglądał sylwester u Rydzyka. Trzydniowa impreza z regulaminem
Tak będzie wyglądał sylwester u Rydzyka. Trzydniowa impreza z regulaminem
Porażka przy rozliczaniu Alvina Gajadhura. Doradca prezydenta niewinny
Porażka przy rozliczaniu Alvina Gajadhura. Doradca prezydenta niewinny
Rosyjski szpieg w Wiedniu? Ukraina domaga się jego ekstradycji
Rosyjski szpieg w Wiedniu? Ukraina domaga się jego ekstradycji
Biuro premiera Izraela: Zidentyfikowano ciała zwrócone przez Hamas
Biuro premiera Izraela: Zidentyfikowano ciała zwrócone przez Hamas