UE o zakończeniu konfliktu bliskowschodniego
Joschka Fischer (AFP)
Unijni szefowie dyplomacji będą na poniedziałkowym spotkaniu w Luksemburgu rozważać plan uregulowania kryzysu bliskowschodniego, przedstawiony przez ministra spraw zagranicznych Niemiec Joschkę Fischera.
Sprawa konfliktu izraelsko-palestyńskiego ma być także omawiana w czasie spotkania ministrów "piętnastki" z szefem dyplomacji rosyjskiej Igorem Iwanowem.
Niemiecki plan, jaki ma być zaprezentowany w poniedziałek na posiedzeniu w Luksemburgu, zakłada uregulowanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego w ciągu dwu lat.
Pierwszym etapem ma być zawarcie "trwałego zawieszenia broni", wycofanie wojsk izraelskich z ziem Autonomii Palestyńskiej, likwidacja osiedli żydowskich na tych terenach, a następnie proklamowanie niezależnego państwa palestyńskiego, które oddzielałaby od Izraela "strefa buforowa", kontrolowana przez międzynarodowe oddziały rozjemcze.
Ostatnim etapem procesu, proponowanego przez Fischera, byłoby nawiązanie rozmów o "ostatecznym statusie" - na tym etapie rokowania miałyby dotyczyć tak kluczowych kwestii, jak los Jerozolimy czy określenie granic państwa palestyńskiego.
Niemiecki plan zakłada również zagwarantowanie bezpieczeństwa stron konfliktu przez ONZ, USA, UE i Rosję. Na spotkaniu w Luksemburgu unijni ministrowie mają też omówić ewentualne sankcje handlowe, jakimi Unia obłożyłaby Izrael w odpowiedzi na najazdy wojsk izraelskich na miasta palestyńskie.
Nikt nie spodziewa się, by propozycje - zarówno planu pokojowego, jak sankcji - zostały w Luksemburgu przyjęte jednogłośnie i to mimo stanowiska Parlamentu Europejskiego, który w ubiegłym tygodniu apelował o zawieszenie stosunków handlowych UE z Izraelem. (reb)