ŚwiatUderzył młotkiem, wbił nóż i... myślał, że nie zabił

Uderzył młotkiem, wbił nóż i... myślał, że nie zabił

Pierwszy ofiarę metalowym łomem uderzył John Keenan Senior. Potem jego syn, John Joseph Keenan poprawił młotkiem i wbił nóż. Podobno nie chcieli zabić Alana O'Connora - podaje BBC. Keenan Jr zdziwił się mocno, gdy o śmierci swojej ofiary dowiedział się z... internetu.

Feralnego, styczniowego dnia 25-letni John Joseph Keenan pokłócił się z 48-letnim inżynierem Alanem O'Connor'em, ojcem piątki dzieci z Motherwell, niedaleko Glasgow w Wielkiej Brytanii.

25-latek opuścił mieszkanie O'Connora, by powrócić tam niedługo wraz z zabranymi z domu młotkiem oraz nożem, a także swoim ojcem, wyposażonym w metalowy łom.

48-latka zaatakował najpierw John Keenan Senior, który uderzył ofiarę łomem. Następnie 25-letni Keenan Jr dokończył dzieła młotkiem i nożem. Wszystko odbyło się na oczach dwojga dzieci inżyniera. Mężczyźni opuścili mieszkanie O'Connora, pozostawiając go w kałuży krwi.

Po napadzie na 48-latka John Joseph Keenan udał się do swojej dziewczyny. Tam, w internecie zobaczył, że zaatakowany przez niego człowiek nie żyje. Okazało się, że chociaż mężczyznę szybko przetransportowano do szpitala, lekarze nie dali rady uratować mu życia.

Według jednego ze śledczych, 25-latek chyba nie wierzył w konsekwencje swojego czynu. - On nie może być martwy - powiedział, gdy przeczytał wiadomość w sieci.

Podczas śledztwa oprawca tłumaczył, że tylko ranił inżyniera, nie miał zamiaru go zabijać.

Obaj Keenanowie przebywają obecnie w areszcie. Wyrok w ich sprawie ma zapaść w październiku.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)