PolskaUczniowie chcą polskich znaków na koszulkach siatkarzy

Uczniowie chcą polskich znaków na koszulkach siatkarzy

"Chcemy Złotek, a nie Zlotek!" i "Dbajcie o język!" - takie hasła wykrzykiwali na ulicach Rzeszowa uczniowie tamtejszego gimnazjum numer 9. Manifestowali w ten sposób sprzeciw wobec braku polskich liter w nazwiskach umieszczanych na koszulkach siatkarzy.

20.12.2006 | aktual.: 20.12.2006 16:41

Chodzi o takie znaki jak ą, ę, ł, ź, czy ć. Ich brak powoduje, że niektóre nazwiska są zniekształcane i nabierają zupełnie innego znaczenia. Na przykład zamiast Bąk napisane jest Bak, a zamiast Gołaś - Golas.

Zdaniem manifestujących uczniów dbałość o poprawną pisownię polskich nazwisk to wyraz szacunku dla nas samych. A ponieważ język stanowi podstawowy element tożsamości narodowej i jest dobrem narodowej kultury, dlatego napisali także list w obronie wizerunku języka polskiego. Będzie on wysłany m.in. do prezydenta, premiera i ministra sportu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)