Uczniowie alarmują policję: w mojej szkole biją i kradną
Piętnaście informacji o prześladowaniach, m.in. w szkołach, sześć sygnałów o pobiciach, cztery doniesienia o kradzieżach, po dwa o uszkodzeniu mienia i spożywaniu alkoholu i trzy sygnały o wymuszeniach. Razem 32 informacje odebrała policja w Piotrkowie Trybunalskim za pośrednictwem gwarantującej anonimowość skrzynki kontaktowej na stronie akcji "Widzę-Reaguję".
22 informacje przekazały dzieci, dwie rodzice, a osiem inne osoby, np. nauczyciele. W siedmiu przypadkach do policji napisały ofiary, w pozostałych - świadkowie.
Piotrkowska policja podsumowała właśnie pierwszą, przedwakacyjną część kampanii, którą w szkołach prowadziła od późnej wiosny. Teraz rusza z kolejną odsłoną akcji i po uczniach podstawówki do korzystania ze strony chce zachęcić gimnazjalistów i młodzież szkół ponadgimnazjalnych.
Spotkania w szkołach będą prowadzone do listopada. Policjanci odwiedzają każdą klasę. Opowiadają o akcji, rozdają ulotki z adresem strony, odpowiadają na pytania. - Uczniowie dopytują o gwarancję anonimowości, bo to dla nich bardzo ważne, ale i o dopalacze - mówi nadkomisarz Marcin Dziubecki, który odwiedził Gimnazjum nr 1.
Co na to sami uczniowie? - Dobrze, że będziemy mieli taką możliwość, szczególnie, że będzie to anonimowe - mówią z zapałem Olga Herudzińska i Milena Wędzonka z klasy Ic z Gimnazjum nr 1.
Pierwszoklasistki z zasadami akcji już się zapoznały, bo przed wakacjami kampania informacyjna była skierowana do podstawówek. Teraz policja podniosła poprzeczkę i wiek.
- To trudne zadanie, bo przecież uczniów do niczego nie zmusimy, ale będziemy zachęcać, że jest taka możliwość jak ta platforma komunikacji - przyznaje podinsp. Tomasz Jędrzejczyk, naczelnik Wydziału Prewencji KMP w Piotrkowie.
Policji zależy na popularyzacji akcji, m.in. przez uatrakcyjnienie strony internetowej ,,Widzę-Reaguję" (www.bezpieczny.piotrkow.pl)
. Pomóc mają w tym sami uczniowie, laureaci związanego z nią konkursu tematycznego.
Lada dzień akcja znajdzie się na billboardach, które na jej potrzeby udostępnia darmowo sieć sklepów. Twarzą kampanii został piotrkowianin Michał Bąkiewicz, przyjmujący Skry Bełchatów, mistrz Europy z 2009 roku.
- Jeżeli moja osoba może służyć czemuś pozytywnemu i jeżeli tylko mam czas, to biorę w tym udział - mówi skromnie zawodnik, deklarując, że z tym ostatnim, także na potrzeby akcji, będzie lepiej po najbliższych Mistrzostwach Europy we Włoszech.
Autorem kampanii "Widzę-Reaguję" jest Urząd Miasta w Piotrkowie, który na ten cel, a dokładniej na program "Razem bezpieczniej" dostał z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji 31 tys. złotych.
NaSygnale.pl: Sprawa Iwony Wieczorek: "krzyczała, mówiła, że nie chce"