Uczestnicy programu X-Factor idą do sądu. Chcą miliona funtów odszkodowania za krzywdy
Pozew przeciwko producentowi popularnego programu, firmie SyCo Entertainment, należącej do prowadzącego brytyjską edycję Simona Cowella, zamierza złożyć kilkoro Brytyjczyków. Twierdzą, że byli źle traktowani i przechodzili katusze i upokorzenia.
O planach pięciu uczestników i jednego zespołu, którzy zdecydowali się na występy w tym show, doniosła gazeta "Sunday Mirror". Osoby te zgłosiły się do dużej firmy prawniczej z Londynu o pomoc w pozwaniu SyCo.
Pokrzywdzeni tymczasem chcą pozostać anonimowi. Wyznają jedynie, że dochodziło do "znęcania się, maltretowania i zaniedbywania" w trakcie ich występu w programie. Swoje doświadczenia opisują jako "przerażające". - Zdecydowaliśmy się na połączenie sił, by uzyskać sprawiedliwość. Uważamy, że zasługujemy na to - wyjaśniła gazecie jedna z osób z tej grupy.
- Simon musi wziąć na siebie odpowiedzialność za nasze krzywdy. Straciliśmy dużo pieniędzy, ponieważ większość z nas przez okres występów w programie nie zarabiała pieniędzy. Potem też byliśmy niezdolni do pracy, bo musieliśmy poradzić sobie z traumą, jaka jest efektem uczestnictwa w tej produkcji - wyznają poszkodowani.
Uczestnicy programu X-Factor idą do sądu. Chcą miliona funtów odszkodowania za krzywdy
Jeden z piosenkarzy opowiada o "łzach, traumie i niepokoju" oraz zaburzeniach snu. Dla wielu z nich wejście do show było jak wygranie losu na loterii. Nie brali pod uwagę, że zostaną "wykorzystani" i po wszystkim zostawieni bez żadnej opieki i pomocy. Przemoc, jakiej doświadczył ze strony prowadzących i pracowników obsługi pozostawić miała trwały ślad. Roszczenia ma opiewać na milion funtów, ujawnia "Sunday Mirror". Te pieniądze mają pokryć straty wynikające z niemożliwości normalnego funkcjonowania i konieczność leczenia. Niektórzy z nich, jak podkreśla gazeta, to osoby z ubogich rodzin.
Na przemoc i złe traktowanie przyszli powodzi mają, jak twierdzą, wiele dowodów. Są w posiadaniu nagrań, e-maili oraz psychologicznych ekspertyz i dokumentacji medycznej.
Zapytani przez gazetę przedstawiciele producenta tłumaczą, że każdy z uczestników jest traktowany w sposób odpowiedzialny. Nigdy w historii programu nie dochodziło do naruszenia zasad dobrego wychowania i etyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powrót człowieka na Księżyc. Start rakiety Artemis 1 już dziś
Show muzyczne, polegające na rywalizowaniu piosenkarzy i zespołu o nagrodę, którą stanowi kontrakt nagraniowy, nadawane jest w Wielkiej Brytanii od 17 lat. Program zdobył popularność na całym świecie. Na jego licencji powstało wiele lokalnych edycji, w tym także w Polsce.
Brytyjska edycja zakończyła się w 2018 roku. Planowana jest kolejna na rok 2023. Zapowiedź pozwu może być próbą wzbudzenia nowego zainteresowania wokół produkcji.