Uciekł z konwoju. Policja ogłosiła alarm
Aresztant uciekł z konwoju policyjnego w Mińsku Mazowieckim - donosi RMF FM. W związku z tym komendant ogłosił w mieście alarm.
Jak informuje stacja RMF FM, do zdarzenia doszło w Mińsku Mazowieckim, gdy policjanci przewozili podejrzanego z sądu do aresztu.
Brawurowa ucieczka
Mężczyzna miał sprytnie wykorzystać fakt, że drzwi pojazdu nie zostały zablokowane. Według informacji RMF FM podejrzany miał ręce skute kajdankami z przodu, dlatego ucieczka nie stanowiła dla niego problemu.
Gdy radiowóz zatrzymał się na postoju, podejrzany wykorzystał nieuwagę policjantów i rzucił się do ucieczki.
Alarm i patrole na ulicach
Stacja podaje, że funkcjonariusze nie byli w stanie go dogonić. W związku z tym komendant powiatowy wszczął alarm.
Na ulice Mińska Mazowieckiego zostały wysłane patrole. Mężczyznę ujęto godzinę po ucieczce z konwoju.
Incydent w Katowicach
Do innej brawurowej akcji doszło w piątek w Katowicach na Śląsku. Kierowca forda mustanga, który uciekał przed policyjną kontrolą, uderzył w radiowóz, a następnie próbował potrącić funkcjonariusza.
Policjanci strzelali w koła odjeżdżającego auta i ruszyli w pościg. Po kilku kilometrach mężczyzna porzucił samochód i uciekł pieszo.
Źródło: RMF FM/PAP
Czytaj również: Impreza z udziałem ministra. Nowe fakty ujrzały światło