U2 i Mariah Carey triumfatorami nagród Grammy
Irlandzki zespół U2 i amerykańska
piosenkarka Mariah Carey triumfowali w 48. edycji wręczenia nagród
Grammy amerykańskiej Narodowej Akademii Sztuki i Techniki
Rejestracji (Recording Academy), która odbyła się w Los Angeles.
09.02.2006 | aktual.: 09.02.2006 13:30
Działająca od 30 lat grupa U2 zdobyła była w tym roku nominowana w pięciu kategoriach i zwyciężyła w każdej z nich - zespół nagrodzono za najlepszy album roku ("How To Dismantle An Atomic Bomb"), najlepszą piosenkę roku ("Sometimes You Can't Make It On Your Own"), najlepszy album rockowy, najlepsze rockowe wykonanie w duecie lub grupie ("Sometimes You Can't Make It On Your Own") i za najlepszą piosenkę rockową ("City Of Blinding Lights").
Słynna irlandzka grupa (Dave Evans - występujący jako The Edge, Bono - właściwie Paul Hewson, oraz Adam Clayton i Larry Mullen Jr.) ma obecnie w swoim dorobku 21 nagród Grammy.
Gwiazda r'n'b Mariah Carey była nominowana w ośmiu kategoriach. Ostatecznie odebrała trzy statuetki: za najlepszy współczesny album r'n'b ("The Emancipation of Mimi"), najlepszą piosenkę r'n'b ("We Belong Together") i najlepsze kobiece wykonanie piosenki r'n'b (również "We Belong Together").
Swoje pierwsze Grammy Carey zdobyła 16 lat temu, w roku swojego debiutu. W kolejnych latach otrzymywała wiele nominacji, lecz kolejne statuetki zdobyła dopiero w tym roku. Artystka jest teraz właścicielką pięciu Grammy.
W kategorii najlepsze nagranie triumfował amerykański zespół punk- rockowy Green Day z piosenką "Boulevard Of Broken Dreams".
Po trzy nagrody zdobyli także: gwiazda muzyki country Alison Krauss (nagroda m.in. za najlepszy album country), raper Kanye West (Grammy m.in. za najlepszy album muzyki rap) i wykonawca r'n'b John Legend, którego uznano m.in. za najlepszego debiutanta.
Brytyjski duet muzyki elektronicznej The Chemical Brothers triumfował we wszystkich kategoriach muzyki dance, zdobywając dwie statuetki, m.in. za album "Push The Button".
W kategorii wykonanie tradycyjnej muzyki r'n'b zwyciężyła Aretha Franklin - odebrała Grammy (to 17. statuetka w jej karierze) za nagranie "A House Is Not A Home".
W muzyce jazzowej triumfowali Pat Metheny - nagroda za najlepszy współczesny album jazzowy, nagrodzony laurem Albumu Roku "Beyond The Sound Barrier" Wayne Shorter oraz Dianne Reeves - Grammy za najlepszy wokalny album jazzowy - za płytę „Good Night, And Good Luck", będącą ścieżką dzwiękową filmu pod tym samym tytułem (właśnie wchodzi na polskie ekrany). Dianne Reeves ma 24 kwietnia wystąpić w Sali Kongresowej w Warszawie.
Przygotowując program tegorocznej Ery Jazzu – mówi Dionizy Piątkowski – nie przypuszczałem, że będę gościł także zwycięzców tej prestiżowej nagrody. Dianne Reeves zaśpiewa już dla nas już 24 kwietnia w warszawskiej Sali Kongresowej, natomiast nagrodzony laurem Albumu Roku "Beyond The Sound Barrier" Wayne'a Shortera zostanie zaprezentowany przez kwartet tego wybitnego saksofonisty już jesienią.
Polakom, którzy byli nominowani w tym roku w dwóch kategoriach, nie udało się zdobyć żadnej statuetki. W kategorii najlepsze wykonanie solowe bez orkiestry nominowany był m.in. pianista Piotr Anderszewski (za płytę "Szymanowski: Piano Son. No. 3 - Metopes, Masques" wytwórni Virgin Classics), a zwyciężył Jewgienij Kissin (za album "Scriabin, Medtner, Stravinsky" wytwórni BMG Classics).
W kategorii najlepsze wykonanie chóralne nominowani byli artyści warszawskiej Filharmonii Narodowej - dyrygent Antoni Wit i kierownik chóru Henryk Wojnarowski - za nagranie "Polskiego Requiem" Krzysztofa Pendereckiego (wytwórnia Naxos) z udziałem Orkiestry Symfonicznej i Chóru Filharmonii Narodowej (partie solowe wykonali Izabella Kłosińska, Jadwiga Rappe, Ryszard Minkiewicz i Piotr Nowacki), a zwyciężył amerykański dyrygent Leonard Slatkin, który wraz śpiewaczkami Christine Brewer i Joan Morris oraz orkiestrą symfoniczną University Of Michigan School Of Music nagrał dla wytwórni Naxos płytę "Bolcom: Songs Of Innocence And Of Experience" (album ten uznano także za najlepszy album z muzyką klasyczną).