Tysiące wiernych żegnają Papieża na Jasnej Górze
Na Jasnej Górze trwa uroczyste pożegnanie
Ojca Świętego. Tysiące wiernych modliły się w dniu
pogrzebu Jana Pawła II w Kaplicy Matki Bożej i w bazylice,
uczestniczyły w Drodze Krzyżowej na Wałach i mszy świętej na
Błoniach. O godzinie 21 rozpocznie się Apel Jasnogórski.
08.04.2005 20:35
Po uroczystościach pogrzebowych w Watykanie, które wierni mogli oglądać na telebimach, tysiące wiernych przeszły na modlitwę do Kaplicy Matki Bożej w bazylice. Zgromadzeni na Błoniach u stóp klasztoru słuchali fragmentów homilii Jana Pawła II wygłaszanych podczas pielgrzymek na Jasną Górę.
Po południu na jasnogórskich Wałach odbyła się Droga Krzyżowa. W czasie nabożeństwa, które prowadził paulin o. Roman Wit, odczytywane były teksty rozważań prefekta watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary kardynała Josepha Ratzingera, wygłoszone w czasie nabożeństwa Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum w Wielki Piątek.
Wieczorem kilkadziesiąt tysięcy wiernych uczestniczyło w mszy świętej w intencji Jana Pawła II odprawionej na Błoniach w stóp klasztoru Jasnogórskiego przez biskupa pomocniczego archidiecezji częstochowskiej Antoniego Długosza.
Ołtarz na Wałach był podczas mszy uroczyście przystrojony. Z tronu, na którym siedział papież w czasie jednej z pielgrzymek na Jasną Górę, spływała czarna wstęga. U stóp fotela ułożono złote róże, zaś na tronie leżał bukiet czerwonych róż. Na Wałach umieszczono gigantyczny wizerunek Jana Pawła II z napisami: "Totus Tuus" oraz "Proszę Was! Bądźcie ze mną! Na Jasnej Górze i wszędzie!" (słowa te wygłosił Jan Paweł II w 1978 r. po wybraniu go na papieża). Ze szczytu powiewały ogromne flagi w kolorach: żółtym, niebieskim, czerwonym i białym.
Biskup Długosz przypomniał historię pontyfikatu Jana Pawła II, w tym ostatnie lata, w których walczył ze słabościami fizycznymi. Przytoczył słowa papieskiego przesłania: "Nie lękajcie się, nie lękajcie się iść przez życie z Bogiem. Nie lękajcie się miłości i cierpień". "I pokazywał, jak należy znosić cierpienie do ostatnich chwil i nie lękać się śmierci" - powiedział biskup.