01-04-2009 00:55
Tysiące dzieci padły ofiarą kradzieży danych osobowych
Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI)
podało, że 7 tys. portorykańskich dzieci padło ofiarą
szajki kradnącej dane osobowe. Informacje o dzieciach sprzedawano
m.in. w USA.
Odpowiedzialny za działania FBI w Portoryko agent specjalny Luis Fraticelli powiedział, że członkowie gangu włamywali się do szkół i stamtąd wynosili akty urodzenia i numery kart ubezpieczeń społecznych.
Według Fraticellego władze w San Juan zatrzymały w związku ze sprawą siedem osób i poszukują jeszcze jednej.
Władze dodały, że część członków gangu to nielegalni imigranci z Dominikany, którzy sprzedawali również dane osobowe Dominikańczykom, próbującym nielegalnie dostać się do Stanów Zjednoczonych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.