PolskaTymczasowy areszt dla trzech mężczyzn. Pobili policjanta nogą od krzesła

Tymczasowy areszt dla trzech mężczyzn. Pobili policjanta nogą od krzesła

Trzej mężczyźni, którzy w nocy z czwartku na piątek pobili policjanta, zostaną tymczasowo aresztowani. Sprawcy zrzucają na siebie nawzajem winę.

Tymczasowy areszt dla trzech mężczyzn. Pobili policjanta nogą od krzesła
Źródło zdjęć: © flickr.com | Piotr Drabik
Magdalena Nałęcz-Marczyk

Podejrzani w wieku od 17 do 19 lat usłyszeli zarzut czynnej napaści na policjanta oraz pobicia go. - Mężczyźni, działając wspólnie i w porozumieniu, używając niebezpiecznego przedmiotu w postaci noża oraz nogi od krzesła, dopuścili się czynnej napaści na funkcjonariusza - powiedział szef szczecineckiej prokuratury Jerzy Sajchta.

Policjant poza czasem służby działał na rzecz przywrócenia porządku publicznego i ujęcia sprawców czynu zabronionego. Podejrzani, poprzez kopanie i zadawanie uderzeń w głowę, tułów, kończyny górne i dolne, narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Jerzy Sajchtaszef Prokuratury Rejonowej w Szczecinku

Prokurator dodał, że jeden ze sprawców usłyszał dodatkowy zarzut zniszczenia drzwi wejściowych o wartości 800 zł do budynku.

Policjant wylądował w szpitalu

W nocy z czwartku na piątek policjant będący po służbie zwrócił uwagę mężczyznom, którzy awanturowali się i dewastowali drzwi klatki schodowej jednego z budynków przy ul. 28. Lutego w Szczecinku. Funkcjonariusz został zaatakowany i pobity. Młodzi napastnicy zbiegli przed przybyciem patrolu policji. Sprawcy zostali zatrzymani w piątek.

W sobotę podczas przesłuchań podejrzani przyznali się częściowo do zarzucanych im czynów. Wyjaśniali, że każdy z nich uderzył policjanta tylko raz, a bardziej agresywne działania podejmowali pozostali sprawcy. Zdaniem prokuratora „mężczyźni pomniejszają swoją rolę w zdarzeniu”.

Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawcy pobicia policjanta pozostaną w areszcie do 26 października br.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)