Nowa broń Ukrainy. Prawdziwa masakra pod Wuhłedarem
Brytyjski wywiad wojskowy wskazuje przyczyny klęski Rosjan pod Wuhłedarem. Zdaniem Londynu jednym z kluczowych czynników, powodujących ogromne straty, jest broń, jakiej używa Kijów.
W swojej codziennej analizie brytyjski wywiad wojskowy wskazuje, że widoczne jest osłabienie natarcia Rosjan na Wuhłedar w obwodzie donieckim. Jedną z przyczyn mają być ogromne straty, jakie poniosło kremlowskie wojsko.
Ta broń to czarny sen Rosji. Kremlowskie siły dziesiątkowane
To z kolei ma być spowodowane specyfiką sprzętu, jaką zaczęła się posługiwać strona ukraińska. Brytyjczycy wskazują, że chodzi o zdalne systemy min przeciwpancernych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
"RAAM to specjalistyczny pocisk artyleryjski, który rozrzuca miny przeciwpancerne na odległość do 17 km od jednostki ogniowej. W niektórych przypadkach Ukraina skierowała miny nad i za nacierającymi jednostkami rosyjskimi, powodując zamieszanie przy próbach wycofania się" - czytamy w raporcie brytyjskiego wywiadu wojskowego.
Bachmut "jedynym godnym uwagi sukcesem taktycznym". Konflikt w tle
Jak jednak zaznaczają Brytyjczycy, Rosjanie niezależnie od sytuacji pod Wuhłedarem odnoszą sukcesy w Bachmucie, nazywając je "jedynym godnym uwagi sukcesem taktycznym".
Londyn zakłada, że tak duże straty pod Wuhłedarem mogły być efektem nacisków rosyjskiego MON, które potrzebowało sukcesów, by przykryć zdobywanie terenu wokół Bachmutu przez grupę Wagnera, z którą to jest skonfliktowana.