TYLKO w WP: Ruch Tuska mógłby zaszkodzić Platformie. To kolejny cios dla Schetyny (Badanie)

Robocza nazwa nowej inicjatywy szefa Rady Europejskiej to "Ruch 4 Czerwca" (4 czerwca 1989 roku odbyły się pierwsze, częściowo wolne wybory). Mieliby się w niego zaangażować samorządowcy z całego kraju. Wymagania – chęć pomocy w odsunięciu PiS i Jarosława Kaczyńskiego od władzy.

W spotkaniu z Donaldem Tuskiem, na którym miała być mowa o "Ruchu" brali udział prezydenci miast, m.in.: Rafał Trzaskowski (Warszawa), Tadeusz Truskolaski (Białystok), Jacek Karnowski (Sopot) i Aleksandra Dulkiewicz (kandydatka na prezydenta Gdańska). Projekt – jak zapewnia rozmówca "Rzeczpospolitej" – "nie jest wymierzony w PO". Ma wzmocnić cały obóz anty-PiS.

Na panelu Ariadna zapytaliśmy: "Czy zagłosowałbyś na nowy ruch polityczny Donalda Tuska skupiający działaczy samorządowych?".

Okazuje się, że Donald Tusk nie może liczyć na 52 proc. wyborców. Zagłosowałoby na niego 36 proc. badanych, a 12 proc. nie potrafiło zająć jasnego stanowiska.

Co nie dziwi, ruchu Donalda Tuska nie poparłoby aż 85 proc. wyborców PiS. Jednak wśród wyborców Platformy Obywatelskiej, inicjatywa wywołałaby wręcz euforię – na ugrupowanie byłego premiera głos oddałoby aż 75 proc. popierających PO. W tej sytuacji trudno nie zauważyć, że choć "Ruch 4 Czerwca" nie jest wymierzony w Platformę, to ostatecznie może zagrozić PO.

Dla Grzegorza Schetyny, do którego w sondażach zbliża się właśnie Wiosna Roberta Biedronia, nie jest więc to najlepsza informacja.

Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 8 – 11 lutego 2019 roku. Próba ogólnopolska osób od 18 lat wzwyż (N=1063). Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI.