Tylko trzy sygnały o naruszeniu ciszy wyborczej
Państwowa Komisja Wyborcza otrzymała tylko trzy sygnały o naruszeniu ciszy wyborczej. Ekspert komisji Miłosz Wilkanowicz powiedział, że miały one charakter incydentalny.
25.11.2006 | aktual.: 25.11.2006 15:09
W Warszawie widziano na przykład osobę naklejającą plakat jednego z kandydatów. Nie otrzymano informacji o naruszeniu ciszy wyborczej przez media.
Miłosz Wilkanowicz powiedział, że druga tura wyborów odbędzie się jutro w 828 miastach i gminach. W około 15 miejscowościach wybory wójtów zostaną przeniesione na 10 grudnia. Wycofał się tam bowiem jeden z kandydatów i nowi kandydaci muszą mieć czas na przeprowadzenie kampanii.
W niedzielę i 10 grudnia głosowanie będzie trwało od godz. 6 do 20. Głosujący powinni mieć przy sobie dokument potwierdzający tożsamość. Głos można oddać na jednego kandydata, stawiając przy jego nazwisku znak x. Zdaniem Wilkanowicza, wyniki wyborów mogą być znane w poniedziałek wieczorem.
Miłosz Wilkanowicz powiedział, że obywatele, którzy zauważą naruszenie ciszy wyborczej, powinni zawiadamiać policję, a nie PKW. Ściganie wykroczeń przeciwko ordynacji wyborczej nie leży bowiem w kompetencjach Komisji.