Twierdzi, że z ofiary stał się napastnikiem. Trwa zbiórka dla policjanta

Pracuje, ale nie otrzymuje nagród, premii i nie awansuje. Przeciwko policjantowi toczy się postępowanie karne w związku z zabezpieczaniem przemarszu ONR w Warszawie w 2017 r. Trwa zbiórka na pomoc prawną dla funkcjonariusza, który twierdzi, że potraktowano go niesprawiedliwie.

Twierdzi, że z ofiary stał się napastnikiem. Trwa zbiórka dla policjanta
Źródło zdjęć: © East News/zrzutka.pl
Anna Kozińska

11.02.2020 | aktual.: 28.03.2022 14:27

"Zawsze walczę do końca" - podkreśla policjant, który został skazany w związku z interwencją podczas manifestacji Obywateli RP w sierpniu 2017 r. Mężczyzna zapewnia, że "z ofiary stał się napastnikiem". Trwa zbiórka na pomoc prawną dla niego.

W 2017 roku zatrzymał jednego z działaczy Obywateli RP. "Zaczął się na mnie wpychać i krzyczeć mi w twarz, że to oburzające, mam mu pokazać legitymację i mu się przedstawić, bo inaczej moje działania są bezprawne. Był napastliwy i agresywny więc powiedziałem, że albo da mi wykonać moją pracę albo użyję w stosunku do niego środków przymusu. Ale on mnie nie słuchał, dalej na mnie krzyczał. Więc odepchnąłem go od siebie jako ostrzeżenie, aby tak blisko do mnie nie podchodzi" - relacjonuje funkcjonariusz. Jak dodaje, mężczyzna nazwał go "gestapowcem".

Mimo że mężczyźnie postawiono zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego, ostatecznie został uniewinniony. W przeciwieństwie do policjanta. Sąd uznał go za winnego przekroczenia uprawnień i skazał na dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Ma też pięcioletni zakaz wykonywania zawodu policjanta.

Funkcjonariusz złożył apelację. Jak podkreśla, "jako policjant, wobec którego toczy się postępowanie karne, nie otrzymuje awansów, nagród, premii". Dowiedział się też, że drugi rok z rzędu nie otrzyma tzw. 13-stki. "Leci szósty rok służby, a ja jestem sierżantem na drugiej grupie. Ale przynajmniej nie jestem zawieszony, nadal pracuję" - zaznacza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (56)