Twierdzi, że konstytucja z 1935 r. jest legalna. Właśnie został posłem

Wojciech Bakun z Kukiz'15 brał udział w niedzielę w II turze wyborów samorządowych 2018. Poseł z powodzeniem ubiegał się o prezydenturę Przemyśla. Uzyskał 74.84 proc. głosów pokonując Janusza Hamryszczaka, na którego zagłosowało 25,16 proc. wyborców. W związku z tym Bakun zwolni mandat poselski. Ten przypadnie obecnemu członkowi Trybunału Stanu Robertowi Majce - podaje PAP.

56-latek w wyborach do Sejmu w 2015 r. w okręgu krośnieńskim zajął drugie miejsce, właśnie po Bakunie. Majka pochodzi z Przemyśla, w przeszłości był radnym tego miasta. Od 1981 r. jest związany z opozycją komunistyczną. Był represjonowany za swoją działalność. O mandat do sejmiku wojewódzkiego bezskutecznie startował z list Ruchu Narodowego. W Trybunale Stanu jest z rekomendacji Kukiz'15.

Sędzia TS twierdzi również, że w Polsce obowiązuje konstytucja z 1935 r. - Państwo polskie po 1944 r. jest państwem nielegalnym - mówił, cytowany pod koniec września przez "Rzeczpospolitą". Uważa, że komuniści działali bez legitymacji prawnej, bo władzę objęli wskutek sfałszowanych wyborów. Konstytucja z 1997 r. ma być niereprezentatywna, bo według niego do jej przyjęcia wymagane jest ponad 50 proc. Frekwencja wyniosła wtedy 42,86 proc.

Majka do niedawna uważał też, że legalnym prezydentem był hrabia Jan Zbigniew Potocki, szef partii II Rzeczpospolita Polska. W internetowych filmach przekonywał, że w czasie II wojny światowej Żydzi sami zamknęli się w gettach. Chcą też zasiedlić nasz kraj, ponieważ posiadamy rudy żelaza, które mają być bezpiecznym schronieniem, w związku ze spodziewanym za kilka lat przebiegunowaniem Ziemi.

Źródło: Rzeczpospolita

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl