TVP tubą prawicy

Media lepiej robią ludzie o nastawieniu
liberalno-prawicowym, bo mają zakodowany pluralizm - oświadczył w
imieniu prawicowej ekipy, która półtora roku temu przejęła
telewizję publiczną, Maciej Grzywaczewski, szef programu
pierwszego TVP, którego cytuje "Trybuna". Według niego ludzie o
rodowodzie totalitarno-lewicowym czynią z mediów tubę propagandową.

Sposób relacjonowania w telewizji kampanii parlamentarnej oraz finiszującej właśnie kampanii prezydenckiej dobitnie pokazuje, że dzieje się dokładnie odwrotnie - twierdzi "Trybuna".

Według tej gazety telewizja publiczna, kierowana przez Jana Dworaka, byłego członka Platformy Obywatelskiej, stała się tubą propagandową PO oraz Donalda Tuska, a jej włodarze przez pluralizm rozumieją chyba wyłącznie dopuszczanie do udziału w bezpłatnej wyborczej reklamie PiS-u i kandydata tej partii na prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Innych pretendentów do najwyższego urzędu w państwie telewizja publiczna prawie nie dostrzega.

Zdaniem "Trybuny" wiele można zarzucać TVP kierowanej przez kojarzonego z lewicą Roberta Kwiatkowskiego, ale na pewno nie taką stronniczość i polityczną gorliwość. Zresztą każdy ślad politycznego zaangażowania telewizji Kwiatkowskiego był zaciekle krytykowany przez inne media. Nad polityczno-partyjnym uwikłaniem TVP Dworaka prawie wszyscy przechodzą do porządku dziennego.

Obecni decydenci TVP, których część przyszła na Woronicza z ominięciem procedur konkursowych, nie muszą nawet specjalnie wydawać politycznych poleceń swoim podwaładnym, bo ci sami wiedzą, co robić - zauważa "Trybuna". Według niej dziennikarze, których poprzyjmowano do sztandarowych programów informacyjnych telewizji publicznej przed wyborami, mają w większości słuszne, czyli prawicowe poglądy.

Według "Trybuny" faktem jest, że na kilka dni przed wyborami prezydenckimi oglądamy w telewizji publicznej festiwal dwóch prawicowych kandydatów: Tuska i Kaczyńskiego. Wmawia się nam, że dokonujemy wyboru tylko między nimi i ich wizjami Polski. _ Kłania się model tzw. demokracji sterowanej_- powiedział gazecie politolog prof. Mirosław Karwat. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami